ArtykulyRozwiązania systemowe

Niemieckie spółdzielnie energetyczne w pigułce

Energiewende, to niemiecki plan przejścia na gospodarkę niskowęglową poparty skutecznymi instrumentami promocji odnawialnych źródeł energii, efektywności energetycznej i redukcji emisji gazów cieplarnianych. Przez ostatnie 10 lat realizacja planu dała efekty i zyski nie tylko dla wielkich firm, ale przede wszystkim dla obywateli. Wielu z nich skorzystało na Energiewende, dzięki rozwojowi spółdzielni energetycznych.

Czym jest niemiecka spółdzielnia?

W 2012 roku niemieckie stowarzyszenie spółdzielcze (DGNV) zamówiło badania statystyczne przeprowadzone przez Klaus Novy Institut wśród 509 nowych spółdzielni prowadzących przedsięwzięcia w zakresie energetyki. Ponad połowa spółdzielni (290) odpowiedziała na ankietę. Spółdzielnia, jest to taka forma działalności gospodarczej, w której nie ma określonego minimalnego wkładu finansowego (kapitału założycielskiego) w przedsięwzięcie, każdy członek posiada jeden głos na zebraniu spółdzielni niezależnie od liczby posiadanych udziałów, co nadaje jej bardziej demokratyczny, niż kapitalistyczny charakter.

Spółdzielnie są dla ludzi

Dynamiczny rozwój spółdzielni energetycznych rozpoczął się w 2008 roku. W tym roku założono 43 spółdzielnie, ale już w 2012 roku założono 167 nowych tego rodzaju jednostek co dało w skali kraju już ponad 700 spółdzielni energetycznych. Średnia liczba członków założycieli to 29 osób, choć w Niemczech potrzeba jedynie 3 osób do założenia spółdzielni . Faktycznie 61% powstałych spółdzielni założyło nie więcej niż 20 członków. Po założeniu organizacji liczba członków szybko rośnie i w 2012 roku średnia liczba członków badanych spółdzielni wynosiła już 160 osób. Przy czym w 91% były to osoby fizyczne, a w tylko 4,0% członkami spółdzielni były banki lub przedsiębiorstwa, w 3,5% rolnicy, a w 1,5% samorządy.

Spółdzielnie są dla biednych i bogatych

Aby przystąpić do spółdzielni energetycznej potrzeba było średnio 714 Euro na wykupienie pojedynczego udziału, choć znaczna ilość spółdzielni oferowała udziały nawet po 50 Euro, co umożliwiało przystąpienie i partycypowanie w zysku nawet osobom o niskich dochodach. Więcej niż 2/3 organizacji oferowało udziały za nie więcej niż 500 Euro. Jednak średni wkład jednej osoby w zakładaną spółdzielnie wynosił aż 3172 Euro, a tylko 12% osób zakupiło udziały za mniej niż 500 Euro.

Spółdzielnie są dochodowe

Początkowy kapitał przeciętnej niemieckiej spółdzielni energetycznej wynosił 800 000 Euro, ale do momentu przeprowadzenia badania na jedną spółdzielnię przypadały średnio inwestycje o wartości 1,6 miliona Euro. Najmniejsza spółdzielnia zainwestowała 80000 Euro, a największa 21 milionów Euro w przedsięwzięcia w zakresie energetyki odnawialnej. Przy czym aż 20% spółdzielni nie posiada aktualnie kredytów. 48% kredytów zaciąganych przez spółdzielnie pochodziło także z banków spółdzielczych. Przeciętny zysk oferowany przez spółdzielnie to 4% rocznie od włożonego wkładu.

Spółdzielnie energetyczne chronią klimat

Większość inwestycji spółdzielczych w energetyce związana jest z fotowoltaiką, ponieważ jest to najprostszy sposób na realizację inwestycji. Część spółdzielni realizuje inwestycje oparte na biomasie lub biogazie, w tym w lokalne sieci cieplne. Zaczynają pojawiać się także spółdzielcze inwestycje w obszarze energetyki wiatrowej.

W 2012 roku w spółdzielnie energetyczne w Niemczech zaangażowane było ponad 80000 osób i 260 milionów Euro. Spółdzielnie te produkowały 290 000 MWh energii, która mogłaby zasilić 83000 średniej wielkości gospodarstw domowych. To więcej, niż produkują wszyscy członkowie spółdzielni energetycznych w Niemczech.

Spółdzielczy duch modernizacji

Dynamiczny rozwój spółdzielni energetycznych w Niemczech pokazuje, jak stabilne w oczach Niemców jest otoczenie prawne sprzyjające rozwojowi energetyki odnawialnej. Jednocześnie rozwój ten wskazuje niezbicie na fakt, że energetyka odnawialna nie musi być domeną jedynie dużych firm i bogatych obywateli, ale uczestniczyć w jej tworzeniu mogą także osoby o niższych dochodach, dla których samodzielne podjęcie tego typu inwestycji byłoby zbyt dużym wyzwaniem. W spółdzielni nie liczy się jedynie wkład finansowy, ale także wiedza i własna praca członków, co pokazują przykłady założonych już spółdzielni. Pod tym względem, a także pod względem współpracy i zaufania, jakim obdarzają siebie niemieccy obywatele zakładający spółdzielnie, niemiecką Energiewende można porównać do pozytywnej mobilizacji, jaką udało się zaszczepić w Polakach Eugeniuszowi Kwiatkowskiemu w ostatnich latach okresu międzywojennego, podczas którego w Polsce istniało 16 tys. spółdzielni . Przydałoby się trochę tego ducha tchnąć w obecnej Polsce.

Autor: dr Wojciech Szymalski, Instytut na rzecz Ekorozwoju, Warszawa

Wykorzystano materiały:

Prezentację Silke Karcher z niemieckiego Ministerstwa Środowiska, Ochrony Przyrody i Energetyki Jądrowej przedstawionej 14 maja w Warszawie na seminarium demosEUROPA na temat klimatu i polityki energetycznej.

Materiały ze strony www.dgrv.de, w tym:

– Energy cooperatives – Results of a survey carried out in spring 2012, DGRV, Berlin, 2012

– Wieg Andreas, Vesshof Julia, Boenigk Nils, Dannemann Benjamin, Thiem Carolin, Energy Cooperatives – Citizens, communities and local economy in good company, DGRV – Deutscher Genossenschafts und Raiffeisenverband e.V. oraz Agentur für Erneuerbare Energien e.V., Berlin, 2012:

Podobne wpisy

Więcej w Artykuly