ArtykulyPowiązania

Nagrody za przełomowe rozwiązania

To niedoceniany, a jednocześnie potężny środek na osiągnięcie przełomu. Przypomnijmy sobie kilka przykładów: 

  • Nagroda Orteiga, która zachęciła Charlesa Lindbergha do słynnego lotu nad Oceanem Atlantyckim w roku 1927
  • Ansari X Prize, w wysokości 10 mln dolarów dla pierwszej organizacji pozarządowej, która dwukrotnie wystrzeli statek kosmiczny wielokrotnego użytku (mogący zabrać na pokład 3 osoby) na wysokość 100 km. W dniach 29 września oraz 4 października 2004 roku samolot kosmiczny SpaceShipOne odbył dwa załogowe loty w przestrzeń pozaziemską, co pozwoliło mu na wygranie nagrody. Aż 27 zespołów z całego świata uczestniczyło w konkursie. Byli to zarówno zapaleni hobbyści, jak i wielkie korporacje. Korporacja Scaled Composites zbudowała zwycięski SpaceShipOne, ale wiele innych firm również poczyniło duże postępy na polu techniki kosmicznej.
  • W 2008 roku, republikański kandydat na prezydenta, John McCain, zapowiedział nagrodę w wysokości 300 mln dolarów za baterię samochodową, o parametrach umożliwiających jej tanie i efektywne komercyjne użycie w transporcie.

Dobre pomysły wynalazcówZalety tego rozwiązania są olbrzymie. Przede wszystkim jest to narzędzie niesamowicie efektywne finansowo – poniesione na nagrodę koszty są z reguły 10-40 razy mniejsze od kosztów uczestników, a wydatki ponoszone są dopiero na końcu, kiedy projekt zakończy się sukcesem, wcześniej nie trzeba wydawać ani grosza. Płaci się tylko za sukces, nie tak, jak w badaniach rządowych, gdzie pieniądze wykłada się z góry, a na wyniki można czekać długo, nawet nieskończenie długo…

Nagrody stymulują wyzwolenie innowacyjności, rzadkiej w badaniach rządowych, w których powoli przechodzi się kolejne etapy:  badania, pilotaż, prototyp. W badaniach rządowych i korporacyjnych naukowcy, zamiast koncentrować się na badaniach, muszą składać granty, przygotowywać papiery i uzasadnienia, przestrzegać procedur, mają też do czynienia z bezwładem organizacyjnym i niekompetencją decydentów. Jak powiedział kiedyś Thomas Alva Edison – „zanim odkryłem, jak należy zrobić żarówkę, odkryłem tysiąc sposobów, jak nie należy jej robić”. W instytucji rządowej, składając dziesiąty wniosek na kolejne badania, urzędnicy rozpatrujący dokumenty pewnie w ogóle nie daliby pieniędzy, w końcu 900 razy już nic z tego nie wyszło, więc nie ma sensu próbować dalej.

Biurokracja zabija inicjatywę, odpycha też najbardziej energiczne i wizjonerskie jednostki – nagroda wręcz przeciwnie – przyciąga myślących nieszablonowo, koncentrujących się na działaniach.O nagrodę stara się równocześnie wiele zespołów, prowadząc jednocześnie wiele równoległych, różnorodnych i innowacyjnych badań – a pieniądze wykłada się tylko raz! Nagroda daje wizję i stanowi inspirację, zmienia też perspektywę postrzegania problemu z „czy to w ogóle możliwe” na „kto i kiedy pierwszy to zrobi”. Nagroda buduje świadomość tematu w społeczeństwie i biznesie, zwiększa zainteresowanie i przygotowuje grunt pod praktyczne zastosowanie rozwiązania.Wreszcie, nagroda daje sponsorom natychmiastowe i wymierne korzyści wizerunkowe i PR-owe, na długo przed koniecznością wyłożenia pieniędzy na stół. Podnosi prestiż sponsora i jego wizerunek jako innowatora, niezależnie, czy tym sponsorem jest Unia Europejska, rząd, czy korporacja.

Nagrody mogą być ustanawiane za wszystkie te rozwiązania, które są potrzebne do rozwiązania kluczowych problemów. Mogą to być tematy technologiczne, jak np. rozwiązanie umożliwiające gromadzenie energii odnawialnej na skalę elektrowni, pojemny „bak” na energię odnawialną dla transportu, ogniwa słoneczne o określonej efektywności i koszcie wytworzenia, reaktor termojądrowy, statek o wysokiej efektywności energetycznej, prędkości, ładowności i koszcie – wszystkie oczywiście z kilkoma dodatkowymi założeniami (np. na temat bezpieczeństwa, czasu przechowywania, możliwości skalowania itp.).

Mogą to być także osiągnięcia przemysłowe (np. wyprodukowanie miliona samochodów o określonych parametrach) czy infrastrukturalne (np. osiągnięcie przez metropolię odpowiednio niskiego poziomu emisji z transportu). Każde z takich rozwiązań byłoby przełomem i mogłoby stanowić wzorzec do naśladowania dla innych.

A po podniesieniu poprzeczki przez zwycięzcę można było by ogłosić kolejny konkurs na jeszcze lepsze rozwiązanie!

Podobne wpisy

Więcej w Artykuly