Szwajcarskie lodowce w ostatniej dekadzie skurczyły się o 12 procent, topniejąc szybciej niż kiedykolwiek z powodu rosnących temperatur i zmniejszających się opadów śniegu, stwierdzają badania przeprowadzone przez Szwajcarski uniwersytet ETH.
„Ostatnia dekada była najgorszą w ostatnich 150 latach. Straciliśmy mnóstwo wody”, stwierdził Daniel Farinotti z ETH.
„Trend jest definitywny – lodowce topnieją teraz szybciej. Od końca lat ’80, tracą coraz więcej masy w coraz szybszym tempie”.
Jest wciąż zbyt wcześnie, aby z absolutną pewnością powiedzieć, jaki będzie obecny rok dla lodowców, które są kluczowym źródłem wody dla hydroelektrowni i ważną atrakcją turystyczną. „Zależy to od tego, jakie będziemy mieć lato. Tej zimy opadu śniegu były duże, jednak wiosna była bardzo ciepła, więc w sumie wątpię, aby był to dobry rok dla lodowców”.
Od roku 1999 szwajcarskie lodowce straciły już 9 km3 lodu. Był to najgorętszy okres w ostatnich 150 latach; w samym roku 2003 lodowce skurczyły się o 3.5 proc.
Naukowcy przewidują, że już do roku 2050 temperatury w Alpach wzrosną zimą o 1.8°C, a latem o 2.7°C.
więcej w Reuters