Artykuly

Czy lodu na Antarktydzie przybywa czy ubywa?

Argument sceptyków: Ilość lodu na Antarktydzie wzrasta. „Ilość lodu wokół Antarktydy jest
teraz na najwyższym poziomie, od kiedy satelity zaczęły robić pomiary
prawie 30 lat temu. Jest po prostu zbyt zimno, żeby na Antarktydzie
padał deszcz i taki stan będzie się utrzymywał przez długi czas.
Antarktyda ma obecnie więcej lodu niż kiedykolwiek.” (Patrick Michaels).

Co mówi nauka: Mimo że ilość lodu we Wschodniej Antarktydzie była do niedawna w
przybliżonej równowadze, ogółem Antarktyda traci lód na lądzie w coraz szybszym tempie. Za to ilość morskiego lodu antarktycznego wzrasta
pomimo mocno ocieplającego się Oceanu Południowego.

Istotne jest odróżnienie zmian lodu lądowego i morskiego na Antarktydzie, ponieważ są to dwa oddzielne zjawiska. Wypowiedzi na temat lodu Antarktycznego często nie uwzględniają tej różnicy. Sytuację lodu Antarktycznego można podsumować następująco:

  • Ilość lodu na lądzie coraz szybciej spada
  • Ilość lodu morskiego, pomimo ocieplania się Oceanu Południowego, wzrasta

Ilość lodu na lądzie Antarktydy spada

Pomiary zmian masy lodu Antarktycznego nie były łatwe ze względu olbrzymi rozmiar i skomplikowany kształt lodowca. Ale od 2002 roku satelity GRACE (z angielskiego: Gravity Recovery and Climate Experiment) pozwoliły na kompleksową ocenę masy całej powłoki lodowej. Satelity mierzą zmiany pola grawitacyjnego, na podstawie którego możemy obliczyć zmiany warstwy lodowcowej na Antarktydzie. Wstępne obserwacje pokazały, że większość ubytku masy lodowca zachodzi na Antarktydzie Zachodniej (Velicogna 2007). Tymczasem od 2002 do 2005 roku, Wschodnia Antarktyda była w przybliżeniu w równowadze. Ilość lodu przybywająca we wnętrzu kontynentu jest mniej więcej równa ilości lodu traconego na wybrzeżach.

Jest to zilustrowane na Rysunku 1, który pokazuje kontrast pomiędzy zmianami masy lodowej w Antarktydzie Zachodniej (linia czerwona) w porównaniu do Antarktydy Wschodniej (lina zielona):

Rysunek 1: Zmiany masy lodowej (linie ciągłe z kółkami) i najlepiej pasujące trendy liniowe (linie przerywane) w Zachodniej Antarktydzie (kolor czerwony) i Wschodniej Antarktydzie (kolor zielony) od kwietnia 2002 do sierpnia 2005 roku (Velicogna 2007).

W miarę jak przybywało coraz więcej danych z satelitów GRACE, wzrastało też zrozumienie antarktycznej pokrywy lodowej. Rysunek 2 pokazuje zmiany masy lądolodu na Antarktydzie od kwietnia 2002 do lutego 2009 roku (Velicogna 2009). Niebieskie linie/krzyżyki pokazują niefiltrowane miesięczne pomiary. Czerwone krzyżyki pokazują odfiltrowane zmiany sezonowe. Linia zielona pokazuje najlepiej pasujący trend.

Rysunek 2: Zmiany masy lodowej na Antarktydzie od kwietnia 2002 do lutego 2009 roku. Niebieskie krzyżyki oznaczają danie niefiltrowane. Dane z odfiltrowanymi zmianami sezonowymi są oznaczone czerwonymi krzyżykami. Najlepiej pasujący trend kwadratowy jest oznaczony liną zieloną (Velicogna 2009). Uwaga: Zero oznacza średnią masę lądolodu. Lądolód Antarktydy nie przybierał na masie przed 2006 rokiem, po prostu jego masa była wtedy powyżej średniej z okresu 2002-2009.

Z dłuższych serii czasowych można wywnioskować znaczące trendy. Antarktyda nie tylko traci lód lądowy, lecz co gorsze, szybkość utraty lodu wzrasta w tempie 26 miliardów ton rocznie. Okazuje się, że od roku 2006 Antarktyda Wschodnia nie jest już w równowadze, ale też traci masę lodową (Chen 2009). Jest to zaskakujący rezultat, ponieważ Antarktyda Wschodnia jeszcze niedawno była uważana za stabilną ze względu na panujące tam bardzo niskie temperatury. Oznacza to, że warstwa lodu we Wschodniej Antarktydzie jest bardziej dynamiczna, niż poprzednio uważano.

Jest to bardzo istotne, ponieważ Antarktyda Wschodnia ma znacznie więcej lodu niż Antarktyda Zachodnia. Antarktyda Wschodnia zawiera wystarczającą ilość lodu, aby przez jego stopienie podnieść światowy poziom morza o 50 do 60 metrów, podczas gdy Antarktyda Zachodnia mogłaby się przyczynić do wzrostu poziomu oceanów o ok. 7 metrów. Lądolód Antarktydy ma istotny wpływ na światowy poziom morza – i wpływ ten stale i szybko wzrasta.

Przybywa lodu morskiego na Antarktydzie

Antarktyczny lód morski wykazuje długoterminową tendencję wzrostową, od kiedy satelity zaczęły robić pomiary w 1979 roku. Ta obserwacja jest często cytowana, jako dowód przeciwko globalnemu ociepleniu. Sceptycy rzadko jednak zadają pytanie: dlaczego ilość lodu morskiego wzrasta? Domniemanym założeniem jest, że sąsiedztwo Antarktydy musi się oziębiać. To zdecydowanie nie jest prawdą. W rzeczywistości Ocean Południowy ulega ociepleniu szybciej, niż reszta światowych oceanów. Globalnie, od 1955 do 1995 roku oceany ogrzewały się w tempie 0,1°C na dekadę. Dla kontrastu Ocean Południowy ogrzewał się w tempie 0,17°C na dekadę.

Rysunek 3: Temperatura na powierzchni pokrytego lodem Oceanu Południowego (na górze). Zasięg lodu morskiego obserwowany przez satelity (na dole). (Zhang 2007)

Jeśli Ocean Południowy się ociepla, to dlaczego ilość lodu morskiego rośnie? Wpływa na to kilka czynników. Jednym z nich jest spadek poziomu ozonu nad Antarktydą. Dziura w warstwie będącego gazem cieplarnianym ozonu nad Biegunem Południowym spowodowała oziębienie atmosfery (Gillet 2003). To wzmacnia wiatry cykloniczne okrążające kontynent Antarktyczny (Thompson 2002). Wiatr popycha lód tworząc obszary otwartej wody zwane płoniami wiatrowymi. Te płonia powodują z kolei wzrost produkcji lodu (Turner 2009).

Następnym czynnikiem jest zmiana cyrkulacji oceanicznej. Ocean Południowy składa się z warstwy zimnej wody w pobliżu powierzchni i warstwy wody cieplejszej poniżej. Woda z warstwy cieplejszej wypływa na powierzchnię powodując topnienie lodu i wzrost temperatury powietrza. W miarę jednak jak temperatura powietrza wzrasta, ilość opadów deszczu i śniegu także rosną. To z kolei wpływa na spadek zasolenia górnej warstwy wody, co prowadzi do stratyfikacji i zmniejszenia tempa mieszania warstw. W rezultacie transport ciepła z warstw głębszych w kierunku powierzchni spada i topi się mniej lodu (Zhang 2007).

Podsumowując: morski lód Antarktyczny jest skomplikowanym i unikalnym zjawiskiem. Uproszczona interpretacja, że Antarktyda musi się oziębiać jest absolutnie błędna. W rzeczywistości postępuje ocieplenie, tylko że wpływ tego ocieplenia na specyficzne regiony jest skomplikowany.

Tłumaczenie: Irek Zawadzki

pl Źródło: Skeptical Science

Podobne wpisy

Więcej w Artykuly