Artykuly

Konkurs „Klimatyczna bzdura roku 2015”

Konkurs klimatyczna bzdura roku 2015

Wielu
Polaków wciąż żyje w klimatycznym Matrixie, nie tylko odrzucając
stanowisko nauki, lecz wręcz dumnie obnosząc się ze swoją niewiedzą w
mediach. Co bardziej żenujące wystąpienia z 2015 roku redakcja portalu Nauka o klimacie zebrała na stronie Klimatyczna Bzdura Roku, na której można oddać głos na najbardziej absurdalną wypowiedź. Dla uczestników konkursu redakcja przygotowała cenne
nagrody!

Kandydaci tegorocznej edycji konkursu

1. Jan Szyszko, Minister Środowiska: Gaz życia

To oświadczenie rozczuliło wielu. Bezpośrednio po zakończeniu szczytu klimatycznego w Paryżu,
minister środowiska Jan Szyszko zapewniał, że „Będziemy się starali
łagodzić jego negatywne skutki dla polskiej gospodarki, w tym węgla,
m.in. pokazując, że dwutlenek węgla emitowany w Polsce jest gazem życia
dla żywych zespołów przyrodniczych, by stawały się coraz lepsze”.
Chociaż dwutlenek węgla faktycznie jest niezbędny dla życia roślin, to
niestety polskiego dwutlenku węgla nic pod tym względem nie
wyróżnia. Warto też zauważyć, że przed rozpoczęciem epoki przemysłowej
koncentracja dwutlenku węgla w atmosferze wynosiła ok. 278 ppm (zobacz animację) a roślinność miała się wtedy bardzo dobrze. W roku 2014 średnia koncentracja CO2 wynosiła już 398 ppm (o 43% więcej) i w świetle licznych negatywnych skutków tego zjawiska wydaje się, że dalsze „nawożenie” świata nie jest potrzebne. Zwłaszcza, że i roślinom na dłuższą metę to nie służy.

2. Leszek Sosnowski: gazy cieplarniane a CO2

Nie wiemy. No, nie wiemy, co autor miał na myśli.
O tym, że dwutlenek węgla jest gazem cieplarnianym wiadomo od ponad stu lat. Znane są również naturalnezwiązane z działalnością człowieka źródła tego gazu.  Cały artykuł Leszka Sosnowskiego komentujemy na naszej stronie.

3. Wiktor Kobyliński: jedna Ziemia, dwie atmosfery

W swoim artykule opublikowanym w czasopiśmie „Najwyższy Czas!” Wiktor
Kobyliński przekonuje, że skoro koncentracje dwutlenku węgla na półkuli
północnej i południowej rosną w podobnym tempie, to nie może za to
odpowiadać człowiek, który emituje CO2 głównie na półkuli
północnej. Według niego transport substancji pomiędzy półkulami jest
fizycznie niemożliwy. O tym, że to nieprawda piszemy szczegółowo w tekście na stronie Nauka o klimacie.

4.Polskie Lobby Przemysłowe: a u nas prawa fizyki działają inaczej!

Podczas konferencji Zespołu Surowców i Energii pt. „Polityka
klimatyczna: globalnie i regionalnie” eksperci Polskiego Lobby
Przemysłowego im. Eugeniusza Kwiatkowskiego przedstawili całą listę
zdumiewających stwierdzeń na temat klimatu i dwutlenku węgla. Według
nich dwutlenek węgla nie jest gazem cieplarnianym (chociaż nauka nie ma co do tego wątpliwości od ponad stu lat) a wahania koncentracji CO2 w cyklu rocznym oznacza, że nie rosną one z roku na rok (jako komentarz proponujemy doskonałą animację NOAA). Więcej na temat opinii PLP przeczytasz na naszej stronie.

5. Janusz Korwin-Mikke – nic nowego

Wiosną 2015 Janusz Korwin-Mikke wziął udział w sesji AMA
(„zapytaj mnie o cokolwiek”) z użytkownikami Wykopu. Nie mogło
zabraknąć pytania na temat opinii polityka w temacie globalnego
ocieplenia. Oczywiście fakt, że w przeszłości zmiany klimatu na Ziemi zachodziły bez udziału człowieka,
w żaden sposób nie wyklucza naszego wkładu w zmianę obserwowaną dziś.
Zwłaszcza, że na związek globalnego ocieplenia z ludzką działalnością
przedstawić można cały zestaw dowodów. Odpowiedź polityka szczegółowo komentujemy w osobnym artykule.

6. Jan Winiecki: kosmos źródłem zmiany

W swoim felitetonie „Realizm w obliczu świeckiej religii” opublikowanym w Rzeczpospolitej, profesor Jan Winiecki po raz kolejny
wyraził swoją dezaprobatę dla światowej klimatologii i teorii
opisującej obserwowane obecnie globalne ocieplenie. To, że ekonomista
nie zna podstawowych czynników kształtujących klimat, uznajmy za
naturalne. Ale skąd pomysł, że podobnie nieświadomi są klimatolodzy? Na
szczęście specjaliści zdają sobie sprawę z istnienia Słońca oraz zmian orbity i nachylenia osi ziemskiej.
Znają też szereg zjawisk zachodzących wewnątrz ziemskiego systemu
klimatycznego, które powodują regionalne i okresowe zmiany klimatu (na
przykład prądy morskie i oddziaływanie atmosfery i oceanu). Umieją też zestawić te zjawiska i określić, że obecnej zmiany klimatu nie powoduje żaden naturalny cykl.

7. Rozen i Mączyńska: To-nie-my!

Od razu na początku poświęconej szczytowi klimatycznemu audycji EKG
(radio TOK FM) Krzysztof Rozen i prof. Elżbieta Mączyńska (ekonomiści)
wygłosili opinie jawnie sprzeczne z aktualnym stanem wiedzy na temat
zmiany klimatu. Przypomnijmy: zgodnie z oceną Międzyrządowego Panelu do
spraw Zmiany Klimatu opartą na analizie wszystkich opublikowanych w
ostatnich latach badań naukowych na ten temat, człowiek na 95% odpowiada
za ponad połowę ocieplenia zaobserwowanego w latach 1951-2010, a
najprawdopodobniej za całe. Więcej na ten temat przeczytasz w naszym krótkim tekście oraz przetłumaczonym przez nas dokumencie IPCC. Na naszej stronie wyjasniamy również, czemu związane z naszą działalnością emisje gazów cieplarnianych mają takie duże znaczenie.

8. Łukasz Bąk: mordercze krowy

Ziemia rzeczywiście „przetrwała 4,5 mld lat, przechodząc w tym czasie
wielokrotnie przez epoki zlodowacenia i ocieplenia klimatu”, ale nie
spotkaliśmy nikogo, kto by twierdził, że powodowana przez nas zmiana
klimatu „będzie w stanie zabić [Ziemię] w kilka sekund”. Co nie znaczy,
że obędzie się bez konsekwencji. Bardzo poważnych konsekwencji.
Co więcej, chociaż emisje gazów cieplarnianych związanych z hodowlą
zwierząt to poważna sprawa, to nie da się winą za nie obciążać krów
samych w sobie, co opisujemy dokładnie w osobnym tekście. Na naszej stronie przeczytasz również obszerny komentarz do artykułu redaktora Bąka.

9. Piotr Kowalczak: Zielona wyspa

Jako gość audycji Światopodgląd w radiu TOK FM, prof. Piotr Kowalczak z
dezaprobatą wypowiadał się na temat raportów IPCC – tworzonych przez
specjalistów podsumowań wyników badań naukowych z sałego świata,
stawiając je na równi z tak zwaną petycją oregońską – listem podpisanym przez ponad 30 000 osób NIE związanych z badaniami klimatu (więcej na ten temat przeczytacie na naszej stronie).
Nie omieszkał także podzielić się ze słuchaczami starym mitem o tym,
jakoby Grenlandia całkiem niedawno – za czasów osadnictwa islandzkiego –
była „całkowicie zielona”. W rzeczywistości sytuacja taka miała
miejsce kilkaset tysięcy lat temu
a sprowadzeni na Grenlandię przez Eryka Rudego Islandczycy co prawda
przywieźli ze sobą zwierzęta a prawdopodobnie także ziarna zbóż, ale zastane przez nich warunki bynajmniej nie sprzyjały uprawom

10. Agnieszka Kołakowska: Nic-nie-wiadomo

W swoim artykule w Rzeczpospolitej, tłumaczka i eseistka Agnieszka
Kołakowska zawarła wiele kompletnie nieprawdziwych stwierdzeń na temat
badań klimatu. Największe wrażenie zrobił na nas fragment sugerujący, że
nauka nie ustaliła jeszcze jednoznacznie faktów, które… można znaleźć
w każdym podręczniku do fizyki atmosfery, oceanografii czy klimatologii
fizycznej. Mechanizm wpływu dwutlenku węgla na klimat opisano już w XIX wieku. Wiadomo też, na ile istotny jest ten efekt oraz jaki jest związek pomiędzy działalnością człowieka i koncentracjami CO2 w atmosferze. Artykuł Agnieszki Kołakowskiej szczegółowo omawiamy na naszej stronie..

Jak głosować?

Masz już swojego faworyta? Przejdź na stronę Klimatyczna bzdura roku 2015
i oddaj na niego swój głos! Jeśli do głosu dodasz uzasadnienie,
weźmiesz udział w konkursie, w którym nagrodą główną jest czytnik
książek elektronicznych Kindle. Nie zapomnij zachęcić znajomych do
poparcia wybranej kandydatury!

Podobne wpisy

Więcej w Artykuly