Koralowce, choć są zwierzętami, to aż trzy czwarte energii uzyskują z fotosyntezy, jak rośliny. Mają taką umiejętność, bo żyją w ścisłej symbiozie z kolorowymi zooksantellami, jednokomórkowymi glonami.
Rys. 1. Zdrowa rafa koralowa
Glony dostarczają koralom tlen i pożywienie, a te w zamian dają im składniki odżywcze i ochronę. Jeśli jednak robi się zbyt ciepło, glony nie mogą wyprodukować cukrów. Wystarczy wzrost temperatury o 1°C, by polipy koralowca zaczęły pozbywać się glonów i nastąpiło „wybielenie” koralowców. W efekcie koralowce nie tylko robią się śnieżnobiałe – stąd mówimy o bieleniu raf koralowych – ale i pozbawiają się znacznej części energii.Przy wzroście temperatury o 2°C wymieranie koralowców staje się powszechne. W wyjątkowo ciepłym 1998 roku wymarło kilkanaście procent koralowców na świecie. Dodatkowym czynnikiem stresu jest rosnące zakwaszanie wód oceanów, wywoływane rozpuszczaniem się w ich emitowanego przez nas dwutlenku węgla. W kwaśniejącej wodzie koralowcom coraz trudniej jest budować i utrzymać swoje wapienne szkielety.
Silne El-Niño z przełomu lat 2015-16, nakładając się na postępujący wzrost temperatury wód oceanów (obecnie o 0,5C wyższe niż 30 lat temu) i ich zakwaszanie, doprowadziło do jeszcze większego masowego bielenia raf koralowych.
Rys. 2. Z przodu koralowiec, który odrzucił zooksntelle, a tyłu zdrowy. Źródło
Opublikowane ostatnio w czasopiśmie Nature badania porównują epidemie bielenia, których Wielka Rafa Koralowa doświadczyła w 2016 roku, z wcześniejszymi z lat 2002 i 1998. Naukowcy porównali też dobrostan 171 raf, które badano z powietrza we wszystkich trzech latach. W 1998 r. bieleniu uległo 43%, w 2002 r. 56%., a w 2016 r 85% ze 171 badanych raf. W 1998 roku bielenia uniknęło odpowiednio 45% z badanych raf, w 2002 r. 42%, a w ostatnim roku jedynie 9%.
W porównaniu z rokiem 1998 i 2002 w roku ubiegłym czterokrotnie częściej dochodziło też do ekstremalnych przypadków bielenia, kiedy zooksantelle zostały zrzucone przez ponad 60 proc. koralowców żyjących w danym rejonie Wielkiej Rafy.
Główny autor prof. Terry Hughes ostrzegł, że wydarzenia związane z bieleniem tych organizmów stało się „nową normą”. W ubiegłym tygodniu aerofotogrametry wykazały dowody masowego bielenia w okresie letnim po raz pierwszy w historii.
Najgorszego uniknęły tylko południowe fragmenty „największego żywego organizmu świata”. Miały szczęście, bo w końcu lutego, kiedy opływająca je woda morska była tylko o 1oC chłodniejsza od oceanu na północy, przeszedł nad nią cyklon, schładzając wody oceanu. Na początku marca były one już o 4C chłodniejsze niż te opływające północne rejony rafy.
Można powiedzieć, że prognozy dla Wielkiej Rafy Koralowej i tropikalnych raf w innych rejonach świata są czarne; a właściwie – białe.Rafy, który były wystawione na wzrost temperatur i bielenie we wcześniejszych latach nie nabyły żadnej zauważalnej odporności. Jeśli rafy koralowe mają w ogóle przetrwać, niezbędne jest szybkie i głębokie ograniczenie emisji. Złą wiadomością jest to, że część raf może być w stanie przetrwać przy ociepleniu o 1,5C, a przy wzroście temperatury o 2C (o większym nie wspominając) może czekać je kompletna zagłada.
Więcej TVN24 Rafa koralowa wymiera, Gazeta.pl Wielka Rafa Koralowa Ginie z przegrzania