ArtykulyZmiany klimatu

Raport NIPCC: Lodu w Arktyce wcale nie ubywa

NIPCC (Nongovernmental International Panel on Climate Change – Nierządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu) to najbardziej oficjalne forum sceptyków zmian klimatu, stawiające się w opozycji do nagrodzonego pokojową Nagrodą Nobla oenzetowskiego IPCC (Intergovernmental Panel on Climate Change – Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu). NIPCC organizuje konferencje, publikuje też raporty, w których przedstawia argumenty za fikcyjnością zmian klimatu. Do NIPCC należy też najbardziej znany sceptyk RP – radiolog medyczny prof. Zbigniew Jaworowski.

NIPCC w 2009 roku opublikowała raport (którego współautorem jest prof. Jaworowski), mający być odpowiedzią na IV raport IPCC. To liczące blisko 900 stron dzieło jest raczej za długie, aby je tu przedstawiać w całości, ograniczę się więc do skomentowania rozdziału 4.2.2, w którym sceptycy analizują sytuację w Arktyce.

Najpierw jednak proponuję rzut oka na powierzchnię oraz objętość lodu w Arktyce podczas wrześniowego minimum w kolejnych latach oraz zmiany ilości lodu w Arktyce.
W ostatnich czterech latach powierzchnia lodu osiągnęła absolutne minimum.

Wrześniowe minimum zasięgu lodu w Arktyce wg danych NSIDC

Rys. Wrześniowe minimum zasięgu lodu w Arktyce wg danych NSIDC [http://nsidc.org/arcticseaicenews/]

Według przewidywań klimatologów sprzed z raportu IPCC z 2007 roku, spadek powierzchni lodu latem w Arktyce do poziomu 5 mln km2 powinien mieć miejsce dopiero w drugiej połowie obecnego wieku.

Nawet jednak ten dramatyczny spadek nie oddaje w pełni tempa zmian, bo lód jest coraz cieńszy, praktycznie też zupełnie znikł odporny lód wieloletni, zastąpiony przez cienką warstwę młodego i podatnego na topnienie lodu. Pojawia się coraz więcej prognoz mówiących, że już w ciągu najbliższych kilku lat może dojść do sytuacji, w której latem w Arktyce zniknie w ogóle cały lód.

Objętość lodu w Arktyce podczas wrześniowego minimum w kolejnych latach oraz ekstrapolacja obecnego trendu na kilkanaście kolejnych lat.

Rys. Objętość lodu w Arktyce podczas wrześniowego minimum w kolejnych latach oraz ekstrapolacja obecnego trendu na kilkanaście kolejnych lat. Źródło.

W obecnym roku lodu jest mniej, niż kiedykolwiek wcześniej. Oto aktualna sytuacja:

Odchylenie objętości lodu w Arktyce względem średniej z lat 1979-2009 w 1000km3.

Odchylenie objętości lodu w Arktyce względem średniej z lat 1979-2009 w 1000km3. Źródło: University of Washington Pan-Arctic Ice Ocean Modeling and Assimilation System. Stan na czerwiec 2011.

Niezależnie od tego, czy sięgnąć po pomiary NSICD, IARC-JAXA, Uniwersytetu w Bremie czy inne, widać, że lód w Arktyce ma się kiepsko.

A jaki komentarz ma do tego wszystkiego sceptyczne NIPCC?

Jeśli sięgnąć do wypowiedzi sceptyków, rysuje się zupełnie inny obraz. Rozdział o Arktyce zaczyna się od stwierdzenia, że „(…) trudno jest zidentyfikować zmiany w powierzchni lub grubości lodu, które można by powiązać ze wzrostem temperatury przewidywanym w związku ze spalaniem paliw kopalnych” oraz stwierdzenie, że „od 1990/91 roku lodu w Arktyce wręcz przybywało”.

Jak to w ogóle możliwe, że sceptycy nie zauważają zachodzących w Arktyce zmian, a wręcz twierdzą, że lodu przybywa? Otóż sceptyczne NIPCC w swoim raporcie z 2009 roku powołuje się na badania… z 1999 roku, a pisząc o „wzroście ilości lodu w Arktyce od 1990/91 roku” ma na myśli kilkuletni okres do 1997/98 roku, zupełnie ignorując bezprecedensowy zanik lodu w kolejnej dekadzie.

Na poniższym rysunku przedstawiony jest obszar zajmowany przez lód podczas wrześniowego minimum. Okres analizowany przez NIPCC i trend, o którym mówią sceptycy pokazuje linia niebieska.

obszar zajmowany przez lód podczas wrześniowego minimum

Czy przewidywania NIPCC są coś warte? Wystarczy to porównać z dalszym rozwojem sytuacji:

Wystarczy to porównać z dalszym rozwojem sytuacji

Sceptycy z NIPCC ignorują aktualne dane, zamiast tego mówią o krótkoterminowych fluktuacjach, wysnuwając z nich trendy, o których wiedzą (raport NIPCC został opublikowany w 2009 roku), że są po prostu fałszywe. NIPCC nie ma nic wspólnego ze sceptycyzmem. To są zwykłe i bezczelne kłamstwa i manipulacje, mające zrobić odbiorcom wodę z mózgu.

pl Na podstawie: OpenMind

Podobne wpisy

Więcej w Artykuly