W Amazonii, farmerzy od dawna używali specjalnego rodzaju nawozu – wytwarzanej lokalnie podobnej do kompostu substancji, cenionej ze względu na zdumiewające zdolności do długotrwałego użyźniania słabych i wyczerpanych gleb. Nazywają ją „terra preta do indio„ - w dosłownym tłumaczeniu „ciemna ziemia Indian”. Gęsta, bogata i gliniasta, terra preta kontrastuje z resztą cienkich i ubogich ziem regionu (wydaje się to paradoksalne, ale gleby lasów deszczowych są niezbyt żyzne – z tego powodu farmerzy, którzy karczują lasy pod uprawy muszą cały czas wycinać nowe obszary – po kilku latach upraw plony załamują się, a rolnicy muszą przenieść się w nowe miejsce). Pola terra preta w niektórych miejscach rozciągają się na wiele hektarów, jednak do niedawna nikt nie miał pojęcia, skąd ta tajemnicza, żyzna i ciemna gleba tam się wzięła.
Niektórzy przypuszczali, że jest pochodzenia wulkanicznego, inni, że to osady ze starych jezior lub pozostałości resztek roślinnych. Mało komu przychodziło do głowy, że wytworzyli ją mieszkający w Amazonii ludzie.
Współczesne analizy dowiodły, że terra preta to jedna z ostatnich pozostałości po pre-Kolumbijskim rolnictwie w dorzeczu Amazonki. Została ona stworzona przez ludzi, którzy żyli nad rzeką ponad 2500 lat temu, a czasem być może nawet 6000 lat temu.
Kultury te, mieszkające na słabych rolniczo terenach, dzięki wytworzeniu własnych gleb, posiadały całkiem zaawansowane rolnictwo. Do wytworzenia terra preta używały nawozu zwierzęcego, ryb, kości zwierzęcych i odpadów roślinnych – to typowe składniki. Jednak kluczowym elementem terra preta, który nadaje jej ciemny kolor, jest węgiel drzewny.
Porównanie gleby zwykłej i Terra Preta. Źródło: wikipedia.
Ten antyczny produkt Amazonii stał się ostatnio obiektem intensywnych badań klimatologów. Trwałość węgla drzewnego z terra preta – zachowującej swoje własności przez stulecia – spowodowała pojawienie się genialnego w swojej prostocie pomysłu.
Węgiel drzewny to forma węgla, spalone resztki materiału roślinnego i zwierzęcego. Jeśli pozostaje on nietknięty w ziemi przez tak długo, bez wydzielania dwutlenku węgla, to dlaczego by w ten sposób nie gromadzić w ziemi dużych ilości węgla.
Naukowcy zaczęli mówić o węglu drzewnym stworzonym z roślin dla celów sekwestracji jako o „biowęglu”.
Jak powstaje biowęgiel? To proste – materiał roślinny jest zwęglany poprzez ogrzewanie go bez dostępu tlenu. W ten sposób, wyciągnięty wcześniej przez rośliny z atmosfery dwutlenek węgla nie wraca do atmosfery po ich śmierci, lecz zostaje uwięziony w ziemi, nie przyczyniając się do nasilenia efektu cieplarnianego.
Gleby zawierają znaczne ilości naturalnego węgla, pochodzącego z rozkładu roślin. Jednak jest on dość niestabilny z punktu widzenia zmian klimatu – kiedy gleby są naruszane w wyniku upraw (np. orki) lub wzrostu temperatury, wydziela się z nich dwutlenek węgla, przez co, zamiast pochłaniać ten gaz, stają się jego źródłem.
Biowęgiel, dzięki swojej wyjątkowo wysokiej stabilności, to jednak zupełnie inna sprawa. W ten sposób można więzić węgiel przez stulecia. Węgiel ulega mineralizacji, więc jest bardzo odporny na rozpad.
Biowęgiel ma też inne zalety – nie tylko użyźnia gleby, ale też przy jego produkcji powstają cenne, wartościowe ekonomicznie produkty uboczne.
W procesie jego wytwarzania, około jednej trzeciej biomasy zamienia się w biowęgiel, jedna trzecia w gaz syntezowy, który można spalić wytwarzając energię, a jedna trzecia w substytuty ropy, które można wykorzystać np. do produkcji plastików (choć raczej nie paliwa). Biowęgiel ponadto pomaga zatrzymywać w glebie wodę.
Dzięki tym właściwościom wytwarzanie biowęgla może pomóc w równoczesnym rozwiązywaniu kryzysu klimatycznego, kryzysu energetycznego oraz żywnościowego i wodnego.
Jednak technologia ta nie jest jeszcze stosowana na skalę przemysłową.
Czytaj więcej na temat biowęgla .
Co możesz zrobić sam, by przeciwdziałać zmianom klimatu? Czy chcesz do nas dołączyć? Przeczytaj ostatni już rozdział w encyklopedii: Co mogę zrobić?