ArtykulyRozwiązania systemowe

Hiszpania z prawem klimatycznym. I konkretnymi celami

Ilustr.1: Wiatraki w hiszpańskiej Galicji. Źródło: juantiagues, CC BY-SA 2.0, Wikimedia Commons

„To pierwsza hiszpańska ustawa, która ustanawia mapę drogową dla dekarbonizacji gospodarki, wskazując konkretne cele i środki dla wielu sektorów. To dla kraju wysiłek, ale przede wszystkim szansa na rozwój zielonego przemysłu i stworzenie tysięcy miejsc pracy z nim związanych. To nie jest koniec, ale początek drogi, która doprowadzi nas do całkowitej dekarbonizacji” – ekscytuje się Juantxo López de Uralde, poseł koalicyjnej partii Unidas Podemos w Hiszpanii i przewodniczący parlamentarnej Komisji ds. Transformacji Ekologicznej.

Słowa posła odnoszą się do prawa klimatycznego, które hiszpański rząd zatwierdził w połowie maja. Doszło do tego 10 lat po tym, jak parlament wezwał do jego uchwalenia i po ponad dwóch latach prac i debat. „To prawo, którego potrzebuje nasz kraj i które było odkładane zbyt długo” – przyznaje Teresa Ribera, minister ds. transformacji ekologicznej.

Co zakłada prawo klimatyczne w Hiszpanii?

Co zakłada ustawa? M.in.:

  •  redukcję emisji gazów cieplarnianych o co najmniej 23% do 2030 r. (w stosunku do 1990 r.),
  • pozyskiwanie przynajmniej 74% energii elektrycznej z odnawialnych źródeł do 2030 r. i 100% do 2050 r., 
  • przynajmniej 42% udziału energii odnawialnej w całkowitym zużyciu energii do 2030 r. (obecnie to ok. 20%), 
  • 39,5% mniej zużytej energii pierwotnej do 2030 r. (w stosunku do 1990 r.),
  • zakaz stosowania silników spalinowych w nowych samochodach od 2040 r.,
  • zakaz poszukiwania nowych złóż paliw kopalnych na terytorium Hiszpanii, 
  • zakaz wydobywania paliw kopalnych po 2042 r.,
  • zakaz wydobycia uranu i szczelinowania (tzw. frackingu) przy wydobywaniu gazu,
    • wprowadzenie od 2023r. Strefy Niskiej Emisji we wszystkich gminach powyżej 50 000 mieszkańców i w każdej powyżej 20 000, w której stwierdzono złą jakość powietrza, 
  • postawienie stacji ładowania pojazdów elektrycznych na wszystkich stacjach benzynowych (150kW na głównych stacjach i 50kW na wszystkich pozostałych).

Niedawno Niemcy zapowiedziały, że do 2030 r. chcą zmniejszyć emisje gazów cieplarnianych o 65%, cel dla całej Unii Europejskiej to z kolei 55%. Plany Hiszpanii – redukcja emisji o 23% – wydają się więc mało ambitne. Warto mieć jednak na uwadze, że w kraju tym osiągnęły one szczyt (442 mln ton ekwiwalentu CO2) dopiero w 2005 r. Poniżej poziomu z 1990 r. (290 mln ton) Hiszpania zeszła zaś dopiero rok temu (258 mln ton), gdy emisje rok do roku spadły o 17,9%. Punkt wyjścia jest więc zupełnie inny, co pokazuje zresztą porównanie zmian w emisji samego dwutlenku węgla w Hiszpanii, Niemczech i Wielkiej Brytanii.

„Jeśli weźmie się za punkt odniesienia obecne emisje i spojrzy w przyszłość, cele Hiszpani są zgodne ze zobowiązaniami UE i należą do najwyższych” – wyjaśnia David Howell, szef zarządzania środowiskowego w organizacji SEO Birdlife.

Ilustr.2: Zmiany w emisji dwutlenku węgla w Hiszpanii, Niemczech i Wielkiej Brytanii (lata 1960-2019). Źródło: Our World In Data.

Utrudnić życie paliwom kopalnym

Wiele ważnych zmian skupia się na samych regulacjach prawnych i nowych wymaganiach wobec przedsiębiorstw.

I tak Hiszpania będzie wymagała od firm wypracowania planów działań klimatycznych i celów redukcji emisji do osiągnięcia w ciągu pięciu lat. A raporty będą musiały być składane co roku. Dzięki temu cele mają być bardziej ambitne, a pilnowanie, czy rzeczywiście są realizowane, będzie mogło przebiegać szybciej i sprawniej.

„Cele na rok 2050 bez celów krótkoterminowych i planu działań na rzecz klimatu nigdzie nas nie zaprowadzą. Firmy muszą wyznaczyć pięcioletnie cele i mieć jasną strategię biznesową oraz plan inwestycyjny, aby je osiągać. Nowe hiszpańskie prawo klimatyczne jest przykładem ścisłości, jakiej oczekujemy od USA, Wielkiej Brytanii i reszty UE” – ocenia sir Chris Hohn, założyciel TCI Fund Management, funduszu wspierającego inwestycje w zrównoważony rozwój. „To nowe prawo ustanowiło nowy standard dla nadania znaczenia neutralności klimatycznej. Jest tamą przeciwko greenwashingowi, a my będziemy egzekwować te standardy od wszystkich korporacji” – dodaje Hohn.

Hiszpańskie prawo klimatyczne zobowiązuje też rząd do regularnego monitorowania postępów w redukcji emisji i realizacji celów. Pierwsza rewizja ma nastąpić już w 2023 r. Rząd ograniczył również wykorzystanie dopłat do paliw kopalnych, nakazując, aby były one „należycie uzasadnione interesami społecznymi, gospodarczymi lub społecznymi”.

Pojawiają się jednak głosy, że hiszpańskie założenia i tak są zbyt mało ambitne. „Jedynie zwiększając cele redukcji emisji, Hiszpania będzie w stanie zdecydowanie przeciwdziałać kryzysowi klimatycznemu” – przekonuje w oświadczeniu Greenpeace.

Inni wzywają zaś rząd do powołania niezależnego komitetu klimatycznego, który doradzałby w sprawie wzmocnienia celu klimatycznego Hiszpanii od 2023 r. „Żałuję, że hiszpańskie prawo klimatyczne nie zakłada powołania niezależnego komitetu ekspertów naukowych ani nie uwzględnia budżetu węglowego, jak ma to miejsce w Wielkiej Brytanii” – mówi Peter Sweatman, dyrektor działającej w Madrycie firmy konsultingowej Climate Strategy & Partners.

Rekordowy rok w Hiszpanii

Z opracowania Unii Europejskiej i ONZ wynika, że 2020 był dla Europy najcieplejszym rokiem w historii pomiarów.

Dotyczy to także Hiszpanii, w której średnia temperatura w 2020 r. wyniosła 14,8°C. Była więc o 1,7°C wyższa od tej sprzed ery przemysłowej i przekroczyła bardziej ambitny scenariusz z Porozumienia Paryskiego, który zakłada zahamowanie globalnego ocieplenia na poziomie 1,5°C.

Siedem z 10 najgorętszych lat w Hiszpanii przypadło na ostatnią dekadę, zgodnie z raportem, który ostrzega, że do końca stulecia średnia temperatura może wzrosnąć nawet o 5 stopni powyżej średniej sprzed epoki przemysłowej.

W 2019 r. Hiszpania odpowiadała za 0,69% światowych emisji dwutlenku węgla, Polska – za 0,89%. W przeliczeniu na mieszkańca emisje w Hiszpanii wynoszą jednak 5,41 tony, a w Polsce 8,52.

Ilustr.3: Zmiany w emisji dwutlenku węgla w Hiszpanii i w Polsce w przeliczeniu na mieszkańca (lata 1960-2019). Źródło: Our World In Data.

Szymon Bujalski

Podobne wpisy

Więcej w Artykuly