ArtykulyNegocjacje klimatyczne

Analiza: klimatyczna (nie)sprawiedliwość międzypokoleniowa

Jeśli świat ma osiągnąć cele porozumienia paryskiego, obecnie młodzi będą musieli przeżyć większą część swojego życia nie przyczyniając się znacząco do globalnych emisji. Ich emisja CO2 w ciągu całego życia musi być wielokrotnie mniejsza niż w przypadku wcześniejszych pokoleń.

Carbon Brief zanalizował zmiany klimatu z punktu widzenia sprawiedliwości międzypokoleniowej, udostępniając też interaktywne narzędzie do oszacowania budżetu węglowego CO2 dostępnego dla osoby urodzonej w danym roku i miejscu.

Aby określić, o ile mniejsze są limity emisji CO2 przypadające na osobę, Carbon Brief połączył dane historyczne dotyczące emisji i liczby ludności z prognozami na przyszłość. W świecie, w którym ocieplenie zostaje ograniczone do 1,5°C (w miarę bezpieczny próg według październikowego raportu IPCC), przeciętna osoba urodzona w tym roku (2019) będzie mogła wyemitować tylko jedną dziesiątą tego, co w ciągu całego życia wyemitowała osoba urodzona w 1950 roku.

Interaktywne narzędzie udostępnione przez Carbon Brief pokazuje wielkość „budżetu węglowego” osoby na całe życie – w oparciu o czas i miejsce urodzenia.

Carbon Brief analizował dwa scenariusze: jeden, w którym świat ogranicza ocieplenie do znacznie poniżej 2°C powyżej poziomu sprzed epoki przemysłowej do 2100 roku oraz drugi, w którym ocieplenie udaje się ograniczyć do 1,5 °C.

Rozważył również dwa różne sposoby dzielenia się przyszłymi dopuszczalnymi emisjami: jeden, w którym każdy kraj podąża własną ścieżką emisji bazującą na dotychczasowych emisjach; oraz drugą, skoncentrowaną na równości, w którym każda osoba może wykorzystać tę samą część przyszłych emisji, bez względu na to, gdzie przyszła na świat i mieszka.

We wszystkich przypadkach, jeżeli limity z porozumienia paryskiego mają być przestrzegane, młodsze pokolenia będą musiały poradzić sobie ze znacznie mniejszymi niż starsze pokolenia “budżetami emisji” gazów cieplarnianych na całe życie. Dzieje się tak dlatego, że większość dopuszczalnych emisji została już wyczerpana, co oznacza, że młodzi ludzie nie będą mieli luksusu emitowania bez ograniczeń, z którego korzystały wcześniejsze pokolenia.

Według oenzetowskiego Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC), globalne emisje muszą osiągnąć swój szczyt w najbliższych latach i szybko się zmniejszać, aby świat utrzymał się poniżej limitów określonych w porozumieniu paryskim. W scenariuszach analizowanych przez Carbon Brief, aby utrzymać globalne ocieplenie poniżej 2°C globalne emisje osiągają poziom szczytowy w 2020 r., zmniejszają się o około 50% do 2045 roku, a następnie około 2075 roku spadają poniżej zera.

Aby zatrzymać globalne ocieplenie poniżej poziomu 1,5°C, spadek emisji musi być jeszcze gwałtowniejszy – do 2030 r. o około 50%, a do 2055 r. – poniżej zera. W analizowanych scenariuszach 1,5°C, pod koniec wieku stosowane jest wychwytywanie gazów cieplarnianych na dużą skalę, pozwalającą na usuwanie CO2 z atmosfery w ilości odpowiadającej około jednej trzeciej dzisiejszych emisji.

Leo Hickman, redaktor Carbon Brief, mówi: „Kiedy na świecie nasilają się protesty młodzieży, nasza analiza wyraźnie podkreśla międzypokoleniową niesprawiedliwość zmian klimatycznych. Jeśli ocieplenie ma być ograniczone do bezpiecznych poziomów, dzisiejsze dzieci będą musiały znacznie ograniczyć swoje własne emisje w porównaniu z ilością dwutlenku węgla uwolnioną przez osobę ze starszego pokolenia”.

Wojciech Makowski

Podobne wpisy

Więcej w Artykuly