W zachodnie wybrzeże Meksyku z 23 na 24 października uderzył huragan Patricia. To według meteorologów nie tylko najsilniejszy huragan w historii, jaki uderzył w zachodniej wybrzeże Ameryki Północnej, ale też najpotężniejszy zarejestrowany w historii huragan na półkuli zachodniej. Jego siła porównywalna jest do siły Katriny z 2005 roku, która uderzyła w południowe wybrzeże USA, w tym nisko położone miasto Nowy Orlean. Huragan szybko urósł w siłę, podobnie jak Katrina.
Rys. 1 Zdjęcie satelitarne huraganu Patricia na Pacyfiku. Fot. NASA / NOAA.
W momencie wkroczenia nad ląd Patricia była huraganem najwyższej, piątej kategorii. Średnia prędkość wiatru wynosiła 325 km/h, a porywy sięgały blisko 400 km/h. Poprzedni rekord należał do bezimiennego huraganu z 1959 roku, który również był na linii wybrzeża huraganową piątką, jednak średnia prędkość wiatru dochodziła do 260 km/h, a więc była aż o 65 km/h mniejsza. Huragan cechował się także ekstremalnie niskim ciśnieniem. W ciągu zaledwie 24 godzin ciśnienie w jego centrum obniżyło się aż o 100 hPa, z 980 hPa do zaledwie 880 hPa. Po uderzeniu w ląd huragan szybko osłabł, stając się burzą tropikalną i uległ rozproszeniu na ciągnącymi się z południa na północ górami.
Choć jeszcze nie ma pełnych raportów z najsilniej dotkniętych obszarów, można liczyć na to, że huragan Patrycja nie spowodowała zniszczeń proporcjonalnych do swojej siły. Zawdzięczamy to temu, że uderzył w relatywnie rzadko zaludnionym terenie, omijając miasta Puerto Vallarta (zamieszkałe przez 380 tysięcy ludzi) i Manzanillo (100 tysięcy mieszkańców). Ponadto rejon, w który uderzył huragan, nie ma dużych obszarów płytkich wód przybrzeżnych, sprzyjających spiętrzaniu wód sztormowych. Choć Patrycji towarzyszyły intensywne opady, to jednak dzięki dość szybkiemu tempu przemieszczania się huraganu (blisko 40 km/h), w danym miejscu nie trwały one na tyle długo, by wywołać naprawdę katastrofalne powodzie.
Takie huragany, jak Patricia, Hayian, czy Katrina, to potężne cyklony tropikalne o najwyższej mocy. W sumie wszystkim trzem wypadałoby dodać nową, szóstą kategorię, ze względu na prędkość wiatru, przekraczającą 300 km/h.]
Rys. 2 Wiatry nad Oceanem Spokojnym 24.10.2015 (górna mapa). Huragan Patricia po dotarciu nad ląd szybko osłabł i rozproszył się nad meksykańskimi Kordylierami. W drodze jest kolejny huragan, który znajduje się nad środkową częścią Pacyfiku. Temperatury powierzchniowe oceanu są wysokie, co jest związane z globalnym ociepleniem i aktywnością El Niño (dolna mapa). Odchylenia temperatur od średniej 1981-2011 dla 23.10.2015. Earth.net
Klimatolodzy od dłuższego czasu prognozują, że siła huraganów wzrośnie z powodu ocieplających się oceanów, i tak właśnie się dzieje. Rosnące temperatury czynią huragany silniejszymi, więc wzrasta prędkość wiatru, która coraz częściej sięga lub przekracza 300 km/h. Na siłę huraganu Patricia wpływ miało także El Niño. Dodatnia faza ENSO oznacza wyższe temperatury, tym samym silniejsze huragany na Pacyfiku. W związku z postępującym ociepleniem klimatu, siła huraganów na Ziemi będzie rosnąć.
