ArtykulyPowiązania

Globalne wyzwanie dla 'bezpieczeństwa narodowego’ narasta na granicach Bangladeszu

Wysoki, ciężki płot z drutu kolczastego przecina puste pole porośnięte wysoką trawą i tamaryndem.

To nie zmiany klimatu zapoczątkowały budowę tej bariery, ale dostarczają one Indiom nowych, mocnych argumentów dla jej utrzymania i rozbudowy.

Z tej strony bariery, podnoszący się poziom oceanu wywołany zmianami klimatu powoduje zalewanie nisko położonych terenów Bangladeszu. Naukowcy szacują, że już do połowy wieku 15 milionów ludzi zostanie zmuszonych do porzucenia swojego miejsca zamieszkania.
Położone z drugiej strony bariery Indie nie zamierzają narażać się na ryzyko. Już teraz, zaalarmowane nielegalną imigracją, kończą prace nad liczącą 3500 kilometrów najeżoną czujnikami i oddzielającą je od Bangladeszu barierą przypominającą tą na pograniczu Stanów Zjednoczonych i Meksyku.

Bangladesz to kraj, z którego może pochodzić największa liczba uchodźców klimatycznych. Indie dają jasno do zrozumienia, że gdziekolwiek ci uchodźcy się udadzą, to nie będą to Indie.

Kwestia masowej emigracji to w Bangladeszu bardzo delikatny temat.
Jednak dla ekspertów od bezpieczeństwa narodowego, to właśnie masowe migracje klimatyczne są najgroźniejszymi skutkami zmian klimatu. Analitycy wojskowi ostrzegają, że w miarę jak wzrost temperatury będzie powodował wyczerpywanie się rezerw wody i zmieniał oblicze terenu, to już obecnie narażone na kryzys społeczności w Azji i Afryce, mogą stoczyć się w chaos konfliktów i wojen, kiedy coraz więcej ludzi będzie konkurować o coraz bardziej skąpe zasoby.

ang więcej w The New York Times

Podobne wpisy

Więcej w Artykuly