Artykuly

Kronika Rozdroża: 2009-02-21

Śnieżyce jako rozwiązanie problemu suszy? Czy efekty są takie jak oczekiwano?

Chińskie władze wstrzymały ruch na dwunastu niezwykle ruchliwych autostradach. Wszystko przez gwałtowne opady śniegu. Co ważne,śnieżycę wywołano sztucznie, aby złagodzić skutki suszy panującej od trzech miesięcy w wielu prowincjach. Nieprzejezdne są wszystkie autostrady w prowincji Hebei, gdzie znajduje się stolica Chin Pekin. Ruch wstrzymano m.in. na trasie łączącej Pekin z miastem Shenyang, stolicą prowincji Liaoning. Śnieżyce, które spowodowały katastrofę, nie były zasługą aury, ale efektem działań chińskich służb meteorologicznych. Walcząc z klęską suszy nękającą inne rejony kraju, Chińczycy wystrzelili w niebo ładunki zawierające jodek srebra, który przyczynia się do powstawania opadów.

pl czytaj więcej >>

Bogate kraje nie dotrzymują obietnic pomocy w związku ze zmianami klimatu

Grupa najbogatszych państw obiecała udzielić pomocy na adaptację do skutków zmian klimatycznych, w wysokości 18 miliardów dolarów. Niestety dotychczas rozdystrybuowano tylko 1 miliard dolarów. Taka sytuacja podkopuje zaufanie pomiędzy biednymi i bogatymi krajami, co zagraża globalnym negocjacjom i umowom klimatycznym. W wypowiedziach polityków można znaleźć wiele deklaracji dotyczących wielkości funduszy dla krajów rozwijających się, lecz niestety rozmija się to z wielkością udzielonej pomocy. Problemem są także duże opóźnienia w wypłatach funduszy adaptacyjnych. Sytuacja ta niepokoi także ONZ. Negocjatorzy umowy klimatycznej, która ma zastąpić protokół z Kyoto, wielokrotnie ostrzegali, że jeśli fundusze nie zostaną udostępnione, jej podpisanie nie będzie możliwe.

„To skandal. Zasoby, które zostały udostępnione przez kraje rozwinięte to zaledwie kropla w morzu potrzeb. Oferowane sumy są śmiesznie małe, odpowiadają zaledwie odsetkom bankowym od deklarowanych kwot. To obelga dla ludności, która już odczuwa skutki ekstremalnych zjawisk pogodowych”– mówi Bernarditas Muller – filipińczyk, główny negocjator odpowiedzialny za Chiny i kraje rozwijające się.

ang czytaj więcej >>

Na prąd po Berlinie?

Firma Vattenfall i grupa BMW rozpoczęły wspólny projekt „Berlin MINI E zasilany przez Vattenfall”. Pierwsze w historii jazdy próbne elektrycznymi MINI E na ulicach niemieckiej stolicy stały się faktem. Samochody są ładowane na pierwszej stacji zasilania Vattenfall w dzielnicy Treptow w Berlinie.
Bieżący naukowy monitoring projektu dostarczy koncernom samochodowym,
dostawcom energii oraz kręgom politycznym niezwykle cennych informacji i wiedzy na temat potencjału i ograniczeń ruchu elektrycznego
– mówi Peter Ratz, dyrektor rozwoju, odpowiedzialny za projekt MINI E w Grupie BMW.

pl czytaj więcej >>

Energia słoneczna opłaca się nawet w klimacie o dużym zachmurzeniu

Bob Hertzberg i jego firma G24i produkuje panele fotowoltaiczne w nowej, taniej, bezkrzemowej, technologii. Kiedy konkurenci dostarczają paneli dla bogatych korporacji, przy wykorzystaniu subsydiów rządowych, G24i zamierza produkować rozwiązania dla zwykłych ludzi. Hertberg wierzy, że jego przedsięwzięcie jest początkiem rewolucji energetycznej w Europie.
Produkowane przez G24i panele mają już odbiorców w krajach rozwijających się, a umieszczenie siedziby firmy w chmurnej Walii ma pokazać, że ta technologia sprawdza się wszędzie. Na początek produkty G24i mają zasilać małe urządzenia elektroniczne takie jak laptopy czy telefony komórkowe.

ang czytaj więcej >>

Paliwo z dwutlenku węgla?

Dzięki nanotechnologii uzyskano urządzenie zmieniające dwutlenek węgla i wodę na metan, podaje NewScientist. Urządzenie zasilane jest za pomocą energii słonecznej i ma niespotykana dotąd wydajność. Dotychczasowe technologie wychwytywania CO2 z atmosfery pozwalały uzyskać związki organiczne dzięki użyciu nanocząsteczek dwutlenku tytanu jako katalizatora, niestety rozwiązanie to wymaga zastosowania silnego źródła promieniowania UV jako zasilania.

ang czytaj więcej >>

Google rozwija narzędzia pomiaru zużycia energii

Wiedza to potęga – a raczej wiedza to moc i to moc zaoszczędzona. Efektywność działań jakie podejmują ludzie dla zapobiegania zmianom klimatu, wzrasta kiedy można mierzyć i obserwować efekty działań. Zespół Google ogłosił, że pracuje nad rozwiązaniem pozwalającym mierzyć zużycie energii w czasie rzeczywistym. Nie jest to rewolucyjny krok ze strony Google, a jedynie kontynuacja dobrze znanej strategii – analizy i łączenia informacji z wielu źródeł.

ang czytaj więcej >>

Poszukiwanie najbardziej zanieczyszczonych miejsc na świecie

Amerykański Blacksmith Institute szkoli ochotników, którzy w 80 najbardziej uprzemysłowionych krajach świata wytropią najbardziej zanieczyszczone miejsca. Powstanie w ten sposób aktualna baza danych, a fundusze zbierane przez Blacksmith mają pomóc doprowadzić wskazane miejsca do porządku.

pl czytaj więcej >>

Bomba metanowa

Bąble metanu - mapkaCztery mile od koła podbiegunowego, poranek budzi się przepięknymi kolorami. Zamarznięte rzeki dzielą tundrę półwyspu Seward, wpadając do jezior. Na jednym z nich, samotna osoba, sapiąc odkopuje lód spod śniegu… Młoda kobieta o rudych kręconych włosach robi zdjęcie, bierze dużą metalową pikę i przebija jeden z białych bąbli w czarnym lodzie. „Za każdym razem kiedy widzę te bąble, mam te same uczucia – są niesamowite i piękne.”

Owszem piękne ale również złowrogie. Kiedy pika przebija powierzchnię lodu, ta zapada się z głuchym odgłosem, wyrzucając do atmosfery metan – jeden z najpotężniejszych gazów cieplarnianych, który może doprowadzić do gwałtownego zwiększenia tempa zmian klimatycznych. Międzynarodowe grupy ekspertów są poruszone tempem w jakim zachodzi proces uwalniania metanu z tającej wiecznej zmarzliny. Według raportu, przygotowanego w zeszłym roku przez UNEP – agendę ONZ do spraw środowiska – duże ilości metanu uwalniane do atmosfery mogą spowodować zmiany klimatu na niespotykaną skalę i będą one  najprawdopodobniej nieodwracalne.

ang czytaj więcej >>

Podobne wpisy

Więcej w Artykuly