Na krańcu świata
Niedźwiedzie polarne stały się żyjącym, oddychającym symbolem zmian klimatu, jednak teraz prym mogą przejąć pingwiny cesarskie. Zarówno niedźwiedzie polarne jak i pingwiny cesarskie potrzebują lodu jako platformy do życia, odżywiania się i rozmnażania. I nie tylko one. Jeśli przyjmie się scenariusz obecnego ocieplania się klimatu Ziemi, według raportu United States Geological Survey z 2007 roku, to nowe badania opublikowane w the Proceedings of the National Academy of Sciences mówią, że przyszłość obu gatunków nie jest optymistyczna. Rozmiar średniej populacji w największej kolonii na Terre Adelie prawdopodobnie skurczy się z 3000 do tylko 400 rozmnażających się par pod koniec tego stulecia.
Woda – kolejny kryzys globalny?
Kiedy spojrzy się na liczby, aż trudno uwierzyć, jak wielu wschodnioafrykańskim społecznościom udało się przetrwać susze w latach 2005 i 2006.
Każda osoba potrzebuje 20 litrów wody dziennie na podstawowe potrzeby: do picia, gotowania i mycia, aby uniknąć zarażenia się chorobami. Jednak podczas tej ekstremalnej suszy, ludzie musieli przetrwać mając do dyspozycji mniej niż 5 litrów wody na dzień.
Dlaczego tak wiele społeczności ma trudny dostęp do wody? I jak zmieni się ta obecna sytuacja w świecie rosnącej populacji, gdzie społeczności przechodzą proces urbanizacji i uprzemysłowienia, gdzie zmiany klimatyczne mogą znacząco zmienić, już obecnie utrudniony, dostęp do wody?
Wydajność wytwarzania energii
Wydajność energetyczna leży obecnie w samym sercu zainteresowań polityki energetycznej USA i Europy. O ile jesteśmy najbardziej świadomi wartości efektywności energetycznej po stronie zużycia energii, to kwestia efektywności jej wytwarzania jest kwestią często pomijaną.
„Znajdujemy się na drodze do katastrofy. Rządy musza zaakceptować fakt, że sposób użytkowania energii musi się zmienić, a przed nami leży bolesny czas przystosowań. Zarówno sprawność energetyczna użytkowania energii jak i jej wytwarzania przy podejmowaniu decyzji powinny znaleźć się w centrum uwagi”.
Powiązania między szczytem wydobycia ropy a kryzysem finansowym
Matt Mushalik, inżynier z Sydney zajmujący się tematyką paliw, stworzył wykres zależności między szczytem wydobycia ropy a kryzysem finansowym. Powiązał przeszłe wydarzenia, obecne i te, które prawdopodobnie mogą zdarzyć się w przyszłości.
Wykres przedstawia dane światowego wydobycia ropy naftowej wg. EIA.
W artykule przedstawiony jest również dla porównania inny wykres (pochodzący ze strony internetowej Toma Millikana – niezależnego kandydata na prezydenta), który prezentuje nasilające się różnego rodzaju zadłużenia i zobowiązania finansowe. Trzeci wykres – stworzony przez CERA (Cambridge Energy Research Associates) prezentuje pełne koszty wydobycia ropy z różnych pól naftowych na świecie. W czasie, kiedy wykres był przygotowywany, cena ropy wynosiła około 90 dolarów za baryłkę, pasmo 70-80$ to poziom najwyższych kosztów wydobycia opłacalnych przy tej cenie ropy. Obecnie, przy cenach ropy na poziomie 40$ za baryłkę, nie opłaca się uruchamiać nowego wydobycia nigdzie poza krajami OPEC, Rosją i Chinami.
O związku między energią, ekonomią i zmianami klimatu można przeczytać w przeglądowym artykule na portalu ziemianarozdrozu.pl.
USA: jakie będą płace w „zielonym” sektorze?
Administracja prezydenta Obamy ma nadzieję, że w rezultacie idących w miliardy dolarów inwestycji w energię odnawialną zostaną stworzone miliony nowych „zielonych” miejsc pracy . Jednak raport przedstawiony w czwartek ostrzega, że nie wszyscy pracownicy w tych sektorach będą mieć dobre zarobki.
„Samochody elektryczne potrzebują współpracy”
Jednym z celów urzędującego prezydenta Obamy jest wprowadzenie na amerykańskie drogi do 2015 roku 1mln pojazdów elektrycznych. Według EDTA (The Electric Drive Transportation Association – Stowarzyszenie Pojazdów Elektrycznych) będzie to możliwe jedynie przy skoordynowanej polityce w tym zakresie i przy zastosowaniu zaawansowanej technologii.
EDTA przedstawia rekomendacje dla politycznych regulacji mających umożliwić przemysłowi samochodowemu, to, co jego szefowie określają głównym jako wielkie przesunięcie technologiczne od samochodów spalinowych do pojazdów elektrycznych.
