ArtykulyZmiany klimatu

Amazonia w ogniu

Pożary lasu tropikalnego, w którym występują intensywne opady deszczu, gdzie przez całą dobę wilgotność przekracza 80%, większości ludzi wydaje się czymś surrealistycznym, co nie powinno w ogóle mieć miejsca. Ale jednak się dzieje. Z powodu ocieplającego się klimatu i coraz dłuższej pory bezdeszczowej w lasach tropikalnych pożary przestają być anomalią, a staja się normą. Do tego dochodzi fakt, że za większością pożarów stoi bezpośrednie działanie człowieka – celowe podpalenia w celu pozyskania nowych ziem.

Rysunek 1. Zasnute dymem z pożarów lasy tropikalne w Brazylii pod koniec sierpnia 2017 roku. NASA

Rekordowe pożary w Amazonii w 2017 roku

Rok 2017 może okazać rekordowy jeśli chodzi o ilość odnotowanych w Brazylii pożarów. Według Narodowego Instytutu Badań Kosmicznych (INPE) do 5 października zostało wykrytych 204 278 ognisk pożarów w Amazonii. Jak stwierdził kierujący działem monitorowania ognisk pożarów w INPE Alberto Setzer, obecny rok jest na drodze, by pobić rekord z 2004 roku. Wtedy ilość pożarów w Amazonii wyniosła 270 295. W kolejnych dniach października sumaryczna ilość pożarów zbliżyła się do 230 tysięcy.

Najgorsza sytuacja miała miejsce w stanie Pará, we wschodniej części Amazonii, który od południa graniczy z wielkimi terenami rolniczymi i sawannami. Najbardziej ucierpiały okręgi: São Félix do Xingu i Altamira. We wrześniu w stanie Pará odnotowano 24 949 ognisk, podczas gdy rok wcześniej w analogicznym czasie było ich 3944. W stanie Pará w całym 2017 roku zanotowano 29 316 ognisk pożarów.

Rysunek 2. Wypalony obszar lasu tropikalnego. W przeszłości lasy te były zbyt wilgotne, by mogło tam dochodzić do pożarów. Zdjęcie dzięki uprzejmości IBAMA.

Pożary wyniszczają obszary chronione

Obserwacje satelitarne pokazują, że pożary coraz częściej dotykają obszary chronione. W tym roku ponad 50 obszarów chronionych w amazońskiej puszczy doznało większej lub mniejszej szkody z powodu pożarów. To dwa razy więcej niż rok temu.

Jednym z takich obszarów chronionych jest Park Narodowy Araguaia, położony na największej śródlądowej wyspie świata – Wyspie Bananowej w stanie Tocantins. Ten liczący 558 tys. ha obszar jest domem dla zagrożonych takich wyginięciem gatunków, jak jaguar czy arirania – największa na świecie wydra. W wyniku działania pożarów 70% powierzchni parku, będącego swoistą oazą pośród wyschniętych sawann, uległo spaleniu.

Cierpią nie tylko obszary chronione. Pożary, często wywoływane celowo, niszczą tereny rolnicze. W regionie Carmolândia na północy stanu Tocantins pożar przetoczył się przez osiem gospodarstw, zabijając ponad 1000 sztuk bydła. Problem z pożarami jest tym poważniejszy, że brazylijska straż pożarna jest słabo wyposażona i ma ograniczony personel, szczególnie biorąc pod uwagę rozległość obszaru.

Suchy 2017 rok, ale przynajmniej na razie jeszcze nie rekordowy

To koleiny suchy rok w Amazonii. „W niektórych regionach środkowo-zachodniej części Brazylii deszcz nie padał przez cztery miesiące”, powiedział Setzer. Choć nie jest to sytuacja rekordowa, tegoroczna susza może okazać się w jednak wyjątkowa. „Wygląda na to, że susza w tym roku będzie tak samo dotkliwa jak w 2005, 2007, 2010 i w latach 2015/16”, powiedział dla Mongabay Luiz Aragão z Wydziału Nauk o Ziemi na Exeter University.

Globalne ocieplenie nasili susze

Aragão powiedział, że ten rok może stać się rekordowy. Nie widać, by susza miała się skończyć, może się nawet nasilić. „Stało się tak w 2015 roku, kiedy susza nasiliła się od października do grudnia, a to w Amazonii nie jest czyś zwykłym”.

To co kiedyś było ewenementem, dziś staje się normą. Klimat się ociepla, a susze stają się coraz intensywniejsze i dłuższe. Największe zmiany następują w południowej części Amazonii, w której pora sucha jest dłuższa a opady mniejsze niż na północy. Wyniki badań z 2013 roku (Fu i in., 2013) pokazują, że sytuacja może być gorsza, niż pokazywał to ostatni raport IPCC. Kombinacja coraz dłużej pory suchej, coraz wyższych temperatur i pofragmentowania lasów wskutek wylesiania pod uprawy rolne, mogą w ostatecznym rozrachunku doprowadzić do zmiany znacznej części południowej Amazonii z lasu deszczowego w sawannę.

Dodatnie sprzężenie zwrotne

Presja, jaką na lasy Amazonii wywierają susza i pożary, nie przekłada się jedynie na stan samego lasu. Zmiany zachodzące w Amazonii mają następstwa globalne, a los lasu deszczowego związany jest z losem świata, poprzez obieg węgla las-atmosfera.

Amazonia to zielone płuca świata, pochłaniająca CO2 z atmosfery i oddające tlen. Pożary i susze zmieniają jednak sytuację i Amazonia w coraz mniejszym stopniu pełni swoją dotychczasową funkcję. Poniższa mapa pokazuje rozkład stężenia CO2.

Rysunek 3. Stężenie dwutlenku węgla w atmosferze 30 września 2017 roku w Amazonii. Dane GEOS-5/GMAO/NASA, Earthnet.

Nad sporą częścią Amazonii koncentracja tego gazu jest wyższa – to efekt suszy i pożarów. W niektórych miejscach we wrześniu tego roku stężenie przekraczało poziom 420 ppm. Nawet w dolnym biegu Amazonki koncentracja CO2 wynosiła od 400 do 410 ppm.

Rysunek 4. U góry: Standaryzowane na podstawie danych satelitarnych anomalie opadów deszczu w porze suchej, dla dwóch wielkich susz z początku XXI wieku. U dołu: Różnica w 12-miesięcznym maksymalnym skumulowanym deficycie wody (korelującym się ze śmiertelnością drzew) względem średniej dekadowej z wyłączeniem 2005 i 2010 roku. Lewis 2010

W następstwie suszy w 2010 roku Amazonia była źródłem emisji CO2. Susza ta doprowadziła do uwolnienia CO2 w ilości większej, niż odnotowane w tym samym roku emisje w Stanach Zjednoczonych – 2,2 gigaton węgla, czyli blisko 8 mld ton CO2 (Lewis 2010).

Lasy Amazonii kryją w sobie 100 mld ton węgla, więc gdyby wymarły całkowicie, uwolniłyby do atmosfery ponad 350 mld ton CO2, a więc dodatkowe 10 lat antropogenicznych emisji CO2, jakie miały miejsce w latach 2010-2015. Każda kolejna susza stanie się elementem dodatniego sprzężenia zwrotnego, tak jak w przypadku Arktyki, która uwalnia metan.

Przetrwanie Amazonii będzie zależeć od tego, jakie ludzkość podejmie kroki odnośnie redukcji emisji gazów cieplarnianych i powstrzymania postępującego wylesiania.

Hubert Bułgajewski na podst. Record Amazon fires stun scientists; sign of sick, degraded forests

Podobne wpisy

Więcej w Artykuly