Artykuly

Mit: By zwalczyć globalne ocieplenie, wystarczy sadzić więcej drzew

Minister Środowiska Jan Szyszko postuluje rozwiązywanie problemu emisji CO2 przez sadzenie lasów. Czy to dobry pomysł? Tak. Czy wystarczy? Nie.
W ramach przybliżania tej kwestii publikujemy serie trzech artykułów. Dziś…

Wystarczy sadzić wszędzie drzewa, na każdym nieurodzajnym kawałku ziemi drzewa. rośliny kochają dwutlenek węgla. klimat ciepły nasili wzrost roślin. drzewa spowodują ochłodzenie klimatu poprzez przechwytywanie dwutlenku węgla i kumulowanie wilgoci. (komentarz 1965mario w portalu Wyborcza.pl, pisownia oryginalna).

Ochrona i sadzenie lasów nie skompensują rosnących emisji dwutlenku węgla. Co gorsza, dziś posadzone drzewa za kilka dekad znajdą się w nieodpowiedniej, cieplejszej strefie klimatycznej. Zgromadzony w lasach węgiel wróci do atmosfery – w rezultacie fal upałów, pożarów czy inwazji szkodników.

Lasy

Rysunek 1: Lasy stanowią jeden z najważniejszych rezerwuarów węgla na świecie. Zdjęcie: Welcomia, Dreamstime.com.

Wg Czwartego raportu IPCC ekonomicznie realny potencjał ograniczenia emisji CO2 dzięki gospodarce leśnej wynosi dla całego świata między 1,27 a 4,23 GtCO2 rocznie (dla roku 2030) – to ok. 10 razy mniej, niż rokrocznie emitujemy do atmosfery. Na przeszkodzie „pochłaniania w skali przemysłowej” stoi sama natura lasów.

Po pierwsze tylko lasy zdrowe i „w sile wieku” (liczące sobie 10-80/100 lat) pochłaniają więcej CO2, niż emitują. Pozostałe wydzielają tyle samo, co absorbują, a niektóre są wręcz emitentem dwutlenku węgla – to np. młodniki, lasy stare (pełne butwiejącego drewna) czy wiatrołomy.

Po drugie nawet lasy „w sile wieku” pochłaniają CO2 w ograniczonym tempie 1-35 ton CO2/ha/rok (zależnie od regionu i gatunku drzew). Żeby zlikwidować połowę nadwyżki CO2 w atmosferze, trzeba by pokryć lasami (absorbującymi 9 ton CO2 na hektar rocznie) obszar wielkości Europy – i odczekać stulecie. Wyprodukowane drewno trzeba by bezpiecznie zmagazynować: jeśli spłonie lub się rozłoży, zwróci węgiel do atmosfery.

A jaki wpływ miałoby masowe zadrzewianie na temperatury? Wg V.K. Arory i A. Montenegro powtórne zalesienie połowy powierzchni uprawnej Ziemi (co musiałoby przynieść klęskę głodu) obniżyłoby średnią temperaturę pod koniec XXI wieku zaledwie o ok. 0,25°C – wobec prognozowanego wzrostu temperatury rzędu 1-4°C.

Istniejące lasy są jednak niezbędnym czynnikiem stabilizującym klimat. Na polu przeciwdziałania zmianie klimatu przede wszystkim warto stawiać na lasy tropikalne – ich ochronę i odtwarzanie.

Aleksandra Kardaś i Marcin Popkiewicz, konsultacja merytoryczna: dr Marek Urbaniak i prof. Janusz Olejnik

Skrót na podstawie wersji pełnej: Marta Śmigowska

Chcesz dowiedzieć się więcej? Zobacz wyjaśnienie pełne.

Podobne wpisy

Więcej w Artykuly