W trzeciej edycji konkursu „Dziennikarze dla Klimatu” nagrodę główną otrzymał Marcin Popkiewicz.
Listopadowy widok z okna Marcina
Gorąco
dziękuję całej społeczności portalu i współredaktorom za zaangażowanie w
czynienie świata lepszym miejscem! Bez Was ten sukces nie byłby
możliwy.
Marcin odbiera nagrodę z rąk profesora Nowickiego
Odbierając nagrodę miałem okazję powiedzieć kilka słów.
Marcin dziękuje za nagrodę
Dziękując za nagrodę i szczerze się z niej ciesząc, muszę wyznać, że
byłbym dużo bardziej szczęśliwy, gdyby moja działalność w ogóle nie była
potrzebna.Dlaczego to mówię? Podczas gdy my zebraliśmy się w tej eleganckiej sali, zjednoczeni myślą o ochronie klimatu i transformacji energetycznej, w innych eleganckich salach polscy decydenci, niektórzy w rangach ministrów i wyższych, uprawiają negacjonizm klimatyczny. Wbrew opinii wszystkich znaczących organizacji naukowych, a nawet Papieża Franciszka, odrzucają realność zmiany klimatu i moralny obowiązek jego ochrony. Radzą też, jak storpedować unijny i światowy proces redukcji emisji, a co najmniej wyłączyć z niego nasz kraj – zupełnie jakby żyli na jakiejś innej planecie.
Szanowni Państwo, tym większa odpowiedzialność spoczywa na nas, którzy rozumiemy skalę i powagę wyzwania, przed którym stoimy. Każdy z nas powinien zrobić co w jego mocy, aby nasz kraj nie sypał piachu w tryby zmian, lecz je wspomagał, tak, jakby od tego zależała przyszłość naszego kraju i całego świata.
Bo zależy.
Więcej w Dziennikarze dla klimatu