Artykuly

Unia kończy z promocją biopaliw

Trzy lata temu politycy Unii Europejskiej zdecydowali, że w 2020 r. 10 procent paliw stosowanych w transporcie mają stanowić biopaliwa. Teraz Komisja Europejska postanowiła wycofać się z planu zwiększania zużycia biopaliw, ponieważ podbija to ceny żywności, a zamiast ograniczać emisje dwutlenku węgla – uprawy energetyczne powodują ich wzrost.

Jak poinformowali we wspólnym komunikacie komisarz UE ds. klimatu Connie Hedegaard i komisarz ds. energii Günther Oettinger w szykowanej propozycji
nowych przepisów wykorzystanie biopaliw produkowanych z żywności zostanie ograniczone do 5 procent. Unia nadal zamierza wspierać używanie tzw. biopaliw drugiej generacji wytwarzanych z odpadków lub niejadalnych roślin. Jednak wciąż nie są one dostępne w skali przemysłowej.

Estry dodawane do oleju napędowego wytwarza się z rzepaku, etanol do benzyny powstaje zaś ze zbóż, np. pszenicy czy kukurydzy, przez co masowe przetwarzanie zbóż i roślin oleistych na dodatki do benzyny i oleju napędowego zbyt poważnie wpływa na rynek żywności.

Unia promowała biopaliwa, by ograniczyć emisję do atmosfery dwutlenku węgla, który ma powodować niekorzystne zmiany klimatu. Jednak teraz KE obawia
się, że promowanie biopaliw przyniosło odwrotne efekty. W wielu krajach rozwijających się zaczęto masowo wycinać lasy deszczowe, by zyskać tereny pod
uprawę roślin do produkcji biopaliw. A to gwałtownie zwiększyło emisję dwutlenku węgla na świecie.

Obroty przemysłu biopaliw w całej UE szacuje się na 17 mld euro rocznie i przedstawiciele tej branży szykują się do storpedowania nowych planów Brukseli.
Także w Polsce Krajowa Izba Biopaliw wyraża swoje niezadowolenie z decyzji Komisji Europejskiej. Rolnicy uprawiający rzepak na biopaliwa dobrze na tym
zarabiają. Wcześniej rzepak kosztował 1,2 tys. zł za tonę, obecnie kosztuje od 1,85 tys. do 2 tys. zł za tonę.

Jednak doradzająca KE brytyjska firma ekspercka Oxfam apeluje, by nie ulegać naciskom producentów biopaliw, uważając, że nie można dalej spalać żywności
w zbiornikach paliwa, gdy setki milionów ludzi głoduje.

Podobne wpisy

Więcej w Artykuly