„Długi czas trwania i głębokość suszy w dorzeczu Murray-Darling, szczególnie w ostatnich trzech latach, są bezprecedensowe”, stwierdził Rob Freeman, kierujący odpowiedzialnymi za zarządzanie zasobami wody Murray-Darling Basin Authority, przedstawiając ostatni raport o suszy.
Letni dopływ wody do systemu rzecznego spadł do najniższego poziomu w 117-letniej historii pomiarów 
. „Ponure” perspektywy na najbliższe trzy miesiące stanowią dalsze złe wiadomości. Woda do irygacji w tym spichlerzu Australii będzie teraz pochodzić jedynie z opadów deszczu – woda z rzek i jezior może być wykorzystywana jedynie dla zaspokojenia krytycznych potrzeb ludzi.
Zasoby wody w zbiornikach spadły do 11 procent ich pojemności.
Do tego kombinacja małej ilości wody, niskiego poziomu przepływu i jej wysokich temperatur doprowadziły do zasolenia zbiorników oraz eksplozji populacji niebiesko-zielonych alg.
więcej w TheSydneyMorningHerald
