Nowe analizy przewidują, że już za 30 lat w Arktyce może zniknąć około 80 procent lodu. Dotychczasowe szacunki mówiły, że nastąpi to za 90 lat.
Powierzchnia Oceanu Arktycznego pokryta lodem pod koniec lata skurczy się do około 1 miliona km2, w porównaniu do 7 milionów km2 w ostatnich dwóch dekadach XX wieku i 4.5 miliona km2 w ostatnich dwóch latach.
Naukowcy wykorzystali w badaniach szereg modeli uwzględniających ostatnie zmiany w stanie Arktyki. Średni czas uzyskania stanu Arktyki wolnej od lodu wyniósł 32 lata, jednak część modeli pokazała, że może to nastąpić nawet do roku 2020.
Lód pozostanie jedynie wzdłuż północnych wybrzeży Kanady i Grenlandii, gdzie silne wiatry spiętrzają lód w grube warstwy.
Większość wcześniejszych modeli przewidywała, że wszystko to może nastąpić dopiero pod koniec stulecia.
Zanik lodu w Arktyce będzie wstrząsem dla ekosystemu i zarazem dodatkowym sprzężeniem zwrotnym, podnoszącym temperaturę planety. Jednak, jak zauważają naukowcy, będą też pozytywne strony tego zjawiska: „Ocean Arktyczny stanie się żeglowny, możliwe też stanie się wydobywanie spod dna oceanu zasobów ropy i minerałów”.
więcej w yahoo
