Kiedy Prezydent Obama zadebiutuje w przyszłym tygodniu w międzynarodowej debacie o zmianach klimatu, oczekiwania będą wysokie: Europa ma nadzieję, że Stany Zjednoczone pomogą zakończyć pat pomiędzy bogatymi, a biednymi krajami, jak rozdzielić obciążenia związane z redukcją emisji węglowych.
„Pojawienie się na scenie nowej administracji USA będzie mieć olbrzymi i pozytywny efekt na prowadzone negocjacji”, powiedział nadzorujący rozmowy Yvo de Boer, szef Sekretariatu ONZ ds. Zmian Klimatu.
„To będzie pierwsza okazja dla administracji Obamy na przedstawienie swoich propozycji i oczekiwań”.
Szczyt w Bonn, który odbędzie się w dn. 29 marca – 8 kwietnia, jest jednym z kilku tegorocznych spotkań przygotowujących grunt do wypracowania traktatu zastępującego Protokół z Kyoto.
więcej w TheWallStreetJournal