ArtykulyNegocjacje klimatyczne

Wynik negocjacji klimatycznych w Poznaniu

Okazuje się, że kluczowym sukcesem było uruchomienie Funduszu Adaptacyjnego, mającego służyć najbiedniejszym krajom nękanym przez powodowane przez zmiany klimatu klęski żywiołowe - huragany, susze, powodzie i podnoszący się poziom mórz. Jakim budżetem będzie dysponować ten fundusz? Otóż do 2012 roku w Funduszu Adaptacyjnym ma być 300 milionów dolarów! W połowie roku 2008 sama Europa spalała ropę o tej wartości w niecałe 4 godziny. To rzeczywiście wybitny sukces…

Kolejnym „sukcesem” było też ustalenie planu pracy na kolejny rok. Nie wróży to najlepiej postępowi negocjacji… Za mało, za późno, w biurokratycznej atmosferze.

Interesujący wgląd w przyczynę takiego stanu rzeczy dają nagrody Skamieliny dnia Są one przyznawane krajom blokującym postęp negocjacji przez 400 organizacji pozarządowych zrzeszonych w Climate Action Network.

Już pierwszego dnia zaszczytne pierwsze miejsce w tym wątpliwie prestiżowym rankingu zdobyła Polska – gospodarz konferencji. To pierwszy taki przypadek w historii tych nagród! Czym sobie na to według CAN zasłużyliśmy?

„W swoim dzisiejszym przemówieniu premier Tusk w poruszający sposób wezwał do globalnej solidarności w przeciwdziałaniu zmianom klimatu. Nawiązując do tych słów ponaglamy do działania w duchu globalnej solidarności jedną szczególną osobę: premiera Donalda Tuska.
W ostatnich tygodniach Polska głęboko podminowała globalną solidarność w przeciwdziałaniu zmianom klimatu podczas unijnych negocjacji pakietu klimatyczno – energetycznego, który ma kluczowe znaczenie dla wyniku negocjacji kopenhaskich i dla przyszłości świata.
W szczególności:
•    Polska próbuje podminować system 100% aukcji uprawnień do emisji pozostawiając lukę dla uzależnionych od węgla krajów, opóźniając wprowadzenie mechanizmu aukcji i wprowadzając maksymalną cenę uprawnień na emisję.
•    Wraz z innymi krajami, Polska stara się wycofać ze zobowiązania Unii Europejskiej ograniczenia emisji gazów cieplarnianych o 30%, jeśli traktat zawarty w Kopenhadze w 2009 roku będzie zawierał porównywalne zobowiązania”
.

Jednak pomimo to Polska nie znalazła się w gronie szczególnie „zasłużonych” krajów, obdarowanych wyjątkową ilością skamielin. Komu więc przypadł ten zaszczyt?

CAN docenił skamielinami postawę Kanady, Australii, Japonii i Rosji, „za sprzeciwianie się redukcji emisji o 25-40% do 2020 roku przez kraje uprzemysłowione”. Ten bardzo istotny cel został potwierdzony podczas konferencji na Bali – kraje te, domagając się teraz ich wyłączenia, próbują cofnąć proces negocjacyjny.

Kanada chwali się swoim celem redukcji emisji na 2020 rok. Ale ten cel bazuje na poziomie emisji z 2006 roku i nawet nie zbliża się do zobowiązań podjętych przez Kanadę w ramach Protokołu z Kyoto. Przeciwdziałając zmianom klimatu w taki sposób, Kanada próbuje grać w hokeja wykałaczką…
Kanada stwierdza, że powinna mieć ulgi w ograniczaniu spalania paliw kopalnych i emisji dwutlenku węgla, ponieważ, wyobraźcie sobie, emituje go tak wiele w procesie eksploatacji piasków roponośnych i eksportu paliwa. Tak jest: Kanada twierdzi, że eksploatacja piasków roponośnych, najbardziej ekologicznie niszczycielskiego projektu przemysłowego na Ziemi, powinna być traktowana ulgowo.

Jako uzasadnienie Kanada przedstawia ryzyko „obniżenia standardu życia” w krajach rozwiniętych. No tak, mówiąc o „obniżeniu standardu życia” Kanada mówi o takich dramatach, jak przesiadanie się Kanadyjczyków do mniejszych aut, lub, nie daj Boże, korzystanie z transportu publicznego. Brak jest za to odniesień do „obniżenia standardu życia” związanego ze znikaniem całych krajów pod wodą, głodu powodowanego przez susze i powodzie i wielu innych problemów wynikających ze zmieniającego się klimatu.

Kolejnym interesującym  uzasadnieniem faktu, że Kanada ma emisje o blisko 30% powyżej celu Protokołu z Kyoto jest fakt, że Kanada jest krajem zimnym i o dużej powierzchni. Nie wiadomo, co ma to do rzeczy, bo zobowiązania do redukcji są względne i odnoszą się do poziomu emisji z roku 1990, a od tego czasu Kanada ani nie powiększyła swojego terytorium, ani jej klimat się nie ochłodził – a właściwie, w związku z postępującymi zmianami klimatu trend jest w stronę wzrostu temperatury.

Japonia (…) obiecała podać swój cel na 2020 rok w PRZYSZŁYM ROKU – mimo, że przecież negocjacje trwają TERAZ.
Japonia stwierdziła, że jej celem jest ograniczenie emisji o 50% do 2050 roku. Niestety, okazało się, że po pierwsze jest to cel niewiążący, a po drugie jest wyrażony względem obecnych emisji, a nie poziomu odniesienia z 1990 roku.

Rosja z kolei po prostu nie ma swojego celu na 2020 rok. Przynajmniej mówią wprost…

CAN „doceniło” również postawę Niemiec, a szczególnie kanclerz Angeli Merkel. Skamielina dnia została tu przyznana za katastrofalne osłabienie celu negocjacyjnego podczas negocjacji pakietu klimatyczno – energetycznego Unii Europejskiej i dążenia do 100% darmowych uprawnień do emisji dla WSZYSTKICH energożernych sektorów przemysłu i przydzielania darmowych uprawnień nowym elektrowniom, otwierających drogę do subsydiowania budowy nowych elektrowni węglowych.

Uwagę CAN zwrócił też Kuwejt, który stwierdził, że jest jednym z krajów najbardziej narażonym na negatywne następstwa zmian klimatu i z tego powodu powinien mieć dostęp do środków z Funduszu Adaptacyjnego. Prawdopodobnie chodzi o zaniepokojenie Kuwejtu zagrożeniem nabrzeżnych instalacji naftowych. Trudno wyobrazić sobie lepszą nominację do skamielin dnia, niż przeznaczenie Funduszu Adaptacyjnego na wsparcie kuwejckiego przemysłu naftowego…

Właściwie, to nigdy nie pokładaliśmy szczególnej nadziei w możliwości rozwiązania problemu poprzez negocjacje międzynarodowe. Zbyt duża rozbieżność interesów między różnymi grupami krajów, zbyt silna chęć rozgrywania na swoją korzyść kosztem innych, zbyt wiele stron, zbyt silne wpływy status quo i rozbuchana biurokracja.

Czytaj więcej przeszkody na drodze pl .

W tym samym czasie, co negocjacje w Poznaniu, trwał Unijny szczyt, na którym decydowała się przyszłość pakietu energetyczno – klimatycznego pl . Jakie zapadły tu ustalenia i co one oznaczają?

Podobne wpisy

Więcej w Artykuly