ArtykulyPowiązania

Granice Ziemi [4/4]

Jak dotąd Ziemia była bardzo łaskawa dla rodzaju ludzkiego. Wszystkie
ludzkie osiągnięcia w ostatnich 10000 lat – rolnictwo, miasta, kultura,
przemysł i populacja sięgająca 7 miliardów – miały miejsce w bardzo
sprzyjającym okresie… Dzisiaj o dzisiaj o zmianie klimatu, aerozolach i
zanieczyszczeniach chemicznych.

7. Zmiana klimatu

Zmiana klimatu

Granica – Koncentracja atmosferycznego dwutlenku węgla nie większa niż 350 cząstek na milion.
Poziom preindustrialny – 280 ppm
Aktualny poziom – 391 ppm
Diagnoza – bariera przekroczona.

Temat numer jeden jeśli chodzi ingerencję człowieka w planetarne systemy podtrzymujące życie. Poprzez spalanie paliw kopalnych zakłóciliśmy cykl węglowy planety zwiększając koncentrację dwutlenku węgla z 280 ppm (poziom sprzed epoki przemysłowej) do 391 ppm w roku 2010. Politycy nadal debatują nad górną granicą koncentracji CO2, podczas gdy Rockström i jego zespół uznają, kierując się opinią James’a Hansena z NASA , że ów bezpieczny poziom został przekroczony 20 lat temu, kiedy osiągnęliśmy stężenie 350 ppm.
Dlaczego akurat liczba 350 ppm? Przecież już ją przekroczyliśmy, a koniec świata jeszcze nie nastąpił. Odpowiedź jest taka, iż jeszcze nie doświadczyliśmy skutków ocieplenia, które wyniknie z takiej koncentracji CO2.

Każdy stopień ocieplenia bezpośrednio spowodowany wyższą koncentracją gazów cieplarnianych jest wzmacniany przez procesy dodatnich sprzężeń zwrotnych. Zalicza się do nich zmniejszoną pokrywę lodową na obszarach polarnych, większą ilość pary wodnej odparowywana przez cieplejsze oceany, a także ich mniejszą zdolność do pochłaniania dwutlenku węgla. Sprzężenia te są podstawą ostrzeżenia IPCC, stanowiącego, że każdy stopień ocieplenia wywoływanego przez CO2 zostanie eskalowany przez te sprzężenia do 3 stopni.

Istnieją również znacznie gorsze scenariusze. Niektórzy klimatolodzy ,między innym James Hansen, biorą pod uwagę również tzw. „powolne sprzężenia” . Mają tu na uwadze przede wszystkim destabilizację naturalnych rezerw dwutlenku węgla oraz metanu , zgromadzonych w glebie, wiecznej zmarzlinie i hydratach metanu. Jeśli zostałyby one uwolnione do atmosfery, to pierwotny 1 stopnień ocieplenia spowodowałby ocieplenie rzędu nawet 6 stopniu.

Z takim ociepleniem zarówno światowe ekosystemy jak i nasza cywilizacja sobie nie poradzą. By utrzymać polarne lądolody w relatywnie stabilnym stanie będziemy musieli ograniczyć ocieplenie do zaledwie 2 stopni. Szeroko akceptowalny cel – koncentracja rzędu 450 ppm, okaże się zawyżona, jeśli model „powolnych mechanizmów sprzężeń” jest poprawny. Wówczas będziemy zmuszeni obniżyć ten limit do 350 ppm, by utrzymać ocieplenie w granicach 2 stopni.

Dobrą wiadomością jest fakt, że nadal mamy czas, gdyż procesy sprzężeń nie zachodzą od razu, i minie trochę czasu zanim odczujemy ich pełne skutki. Prawdopodobnie…

8. Aerozole

Aerozole

Granica – jeszcze nie zdefiniowana.

Ludzka aktywność w postaci spalania węgla, odchodów, lasów i odpadów rolniczych wypełnia atmosferę pyłami, sadzą, siarką i innymi składnikami określanymi jako aerozole, których koncentracja od początków ery przemysłowej podwoiła się. Ten ogromny ładunek zanieczyszczeń wpływa zarówno na klimat jak i na ludzkie zdrowie.

Skutki zanieczyszczeń aerozolami są bardzo zróżnicowane. Niektóre z nich – jak związki siarki – odbijają promieniowanie słoneczne, prowadząc do wychłodzenia atmosfery. Inne – jak sadza – absorbują je, emitują i powodują podgrzewanie atmosfery. Globalny efekt tych przeciwstawnych procesów jest nadal nie do końca znany.

Aerozole wpływają na klimat też w inny sposób. Przykładowo permanentna mgła zanieczyszczeń unosząca się nad południową i wschodnią Azją jest obiektem intensywnych badań, gdyż zakłóca ona zarówno czas, jak i miejsce powstawania monsunów.
Do innych skutków należą zmniejszenie plonów z powodu opadania pyłów na uprawy rolne oraz zwiększenie częstotliwości chorób płuc i serca.

Zagrożenia związane z emisją aerozoli mogą być znaczne, ale zespół Rockströma nie był w stanie precyzyjnie ustalić bezpiecznej granicy ich zawartości z powodu ich bardzo zróżnicowanych skutków ubocznych.

9. Zanieczyszczenia chemiczne

Zanieczyszczenia chemiczne

Granica – niezdefiniowana
Diagnoza – nieznana

Na świecie obecnie istnieje ponad 100 tys. związków chemicznych stworzonych przez człowieka, które można znaleźć w milionach różnorodnych produktów. Kolejne związki tworzone są jako produkty uboczne procesu produkcji.

Sztuczne związki chemiczne niosą ze sobą wiele problemów, a jednym z głównych jest ich szkodliwy wpływ na zdrowie człowieka i dzikich zwierząt. Obiektem największego zmartwienia są metale ciężkie jak ołów czy rtęć, zanieczyszczenia organiczne gromadzące się w tkankach oraz związki radioaktywne.

Jak dotąd niewielka ich część podlega kontroli. Na przykład „parszywa dwunastka” trwałych związków organicznych, która zawiera DDT, związki PCB i dioksyny, kontrolowana jest w ramach Sztokholmskiej Konwencji Trwałych Związków Organicznych. Ale wpływ większości pozostałych pozostaje niezbadany. Nawet pozornie łagodne i nieszkodliwe związki działając łącznie mogą dawać kombinacje, których toksyczność znacząco przekracza sumę szkodliwości poszczególnych związków.

Jedną z hipotez stawianych przez Rockström i jego zespół mówi, że autyzm i ADHD u dzieci są wynikiem ciągłego wystawiania ich na koktajl związków o niskich koncentracjach, tworząc coś w rodzaju „cichej pandemii lekkich zaburzeń nerwowych u dzieci, możliwe, że na globalną skalę”

Wnioski

Jakkolwiek by się do tego nie podeszło, systemy które podtrzymują życie na Ziemi nie są w dobrej formie. Trzy z 9 zdefiniowanych granic zostało już przekroczone – zmiana klimatu, bioróżnorodność i saturacja azotowa. Szybko zbliżamy się do granic w zużyciu słodkiej wody i przekształcaniu gruntów na potrzeby miast i rolnictwa, a granica związana z zakwaszaniem oceanów już zaczyna wyłaniać się na niektórych ich obszarach. Dla dwóch z pozostałych trzech nie dysponujemy jeszcze wystarczającą wiedzą, aby sformułować takie granice.

Jest jednak miejsce na optymizm. Potrafimy skutecznie walczyć z zagrożeniami na skalę globalną. Przykładem może być tu dziura ozonowa, która po wycofaniu najgroźniejszych związków niszczących ozon, zaczyna powoli zmniejszać swą wielkość. Efektywne działanie jest możliwe i może przynosić sukcesy. 

Tłumaczenie: Tomasz Kłoszewski

ang Źródło: New

Scientist

Podobne wpisy

Więcej w Artykuly